![]() |
Hugon Lasecki |
Szukam pośród ludzi, widm, które sprowadzają do domu
woń spróchniałego drzewa. Nie jest wytworem wyobraźni
próba mycia wodą z mydłem iluzji, gdy trudniej się położyć
na plecy, powiedzieć sobie komplement.
Nie czuć obaw w zmęczeniu. Ciemność przetrwa pod schodami.
Śpiący tam, spokojni, przekonani o zmyślonych
elementach natury, wyzwala, karmelizuje cukier dla kogoś,
kto przyjmuje na język świat i nie poszukuje.
Miałam dość piwnicy zagraconej skrzyniami.
Wypełnione portretami przybyszów pełnych czułości dni.
Myślę o niczym. Przystosowuję wzrok do kształtu podłogi,
nie muszę krzyczeć: opuść klapę!
Wchłaniam zapach płóciennych obrusów, ciało chłonie narkotyk,
z każdym dźwiękiem przypomina o sobie.
Miliony twarzy, wszystkie zdumione, jakby w odbiciu
intymnych tajemnic łączyłyby się punkty styczne mórz i oceanów.
Stopy dotykają płyt z brązu, odlane na podobieństwo pisarzy,
ugrzęzłych w zaułkach ulic i ramiona wystawiają na deszcz.
Przeglądam tłumy przy wejściu do biblioteki, pytam: dlaczego
ukrywali księgi oczywiste jak złoto.
07.09.2013
Małgośka Ty to potrafisz "pięknie chodzić "...
OdpowiedzUsuń:* po krawędzi...
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń"Twoje chodzenie"- to jak chodzenie po wodzie...ogromnie nieziemskie i inspirujące...
OdpowiedzUsuńStoję nad brzegiem i wciąż nie mogę wyjść z podziwu.. ♥
:) żyjemy ponad czasem, dlatego tak...
UsuńWłaśnie sobie przypomniałam, że brakuje mi Twojej natchnionej duszy Małgos. Buziaki przesyłam
OdpowiedzUsuńOlimpio, no właśnie, gdzie jesteś?
Usuńkiss
Jestem o krok Małgoś, poukładałam mój świat po swojemu... warto było... Buziak
UsuńCieszę się :) to wspaniała wieść
UsuńCzuję zmęczenie, ból stawów i smutek. Obawiam, się wilków, czyhających na zmęczone owce.
OdpowiedzUsuńA wielcy cieszą się z brązowych płyt i kroków zwykłych ludzi.
Czekam na błogosławieństwo myślenia o niczym.
Chyba muszę odpocząć.
Odpocznij :*
Usuńwprowadzasz mnie w stany zadumy, które jednocześnie dają mi poczucie dystansu do codzienności. Będę musiaa dziś spędzić wieczór z ludźmi, z którymi nic mnie łaczy, z ludźmi, którzy mówią dialektem trudnym dla mnie do zrozumienia, ale po przecztaniu Twojego wiersza jestem na to gotowa.
OdpowiedzUsuńDodawać sobie siły, zmieniać się!
Usuńteż ich pytam o to samo :) x
OdpowiedzUsuń:)
Usuń