poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Massey’s Woods

Kasia zabrała nas w niezwykłe miejsce, nie będę się powtarzała, u niej można poczytać, co to za świat i dlaczego taki, a nie inny.





























26 komentarzy:

  1. Ostało się w Irlandii nieco starych i ładnych drzewostanów, gdzie można nacieszyć ich widokiem wzrok i połazić do woli.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam łazikowanie po lesie, a ten zachwyca od pierwszych foto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest świetny, różnorodność drzew z całego świata, rzeczka, tomb

      jest co oglądać :)

      Usuń
  3. piękne miejsce, zielono i magicznie
    j

    OdpowiedzUsuń
  4. A Irlandia podobno jest taka zielona,
    jak włosy syreny o świcie...

    a jednak to prawda :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, lasów nie ma zbyt wiele, ale można nacieszyć oczy :)

      Usuń
  5. piękne ale ślad człowieka widać i tu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za Kasią "Okoliczne ziemie zostały nadane Walterowi de Ridleford po normańskiej inwazji Irlandii w roku 1169. Zmieniły właściciela jeszcze dwa razy aż w końcu został nim William Connolly, ten sam pan który wybudował HellFire Club. Posiadłość następnie przeszła w ręce rodziny Massey i tak to ich imię kojarzone jest z tymterenem i lasem. To tu zjeżdżali się rożni majętni goście z Dublina na wszelkiego rodzaju imprezy oraz wypady łowieckie. Ostatni właściciel posiadłości – baron Massey Hugh Hamon został bankrutem w roku 1924 i opuścił posiadłość, która wtedy przeszła na skarb państwa. Baron natomiast zamieszkał w chatce nieopodal. Aż do śmierci w 1958 roku widywano go chodzącego po lesie i swej byłej posiadłości aby nazbierać drewno na opał.

      Gdy państwo stało się właścicielem tych ziem, Ministerstwo Leśnictwa postanowiło przekształcić las w taki trochę miejski zakątek do odpoczynku i zasadziło rożne rodzaje drzew z Europy, Azji i Ameryki. Wiele gatunków tychże drzew przetrwało do dziś.

      Po lesie można się przespacerować szlakiem, którego trasa jest przedstawiona na mapie tuż przy wejściu do lasu. Można jednak (a nawet należy) zboczyć ze ścieżki po to by dojść do pozostałości grobowca z epoki Brązu." ten ślad jest, boten konkretny las został stworzony przez człowieka :*

      Usuń
  6. Cudownie! Zielono, mechato, drzewnie i kamieniście. Wzroku nie mogę oderwać.
    Uwielbiam takie miejsca :)
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na żywo to o wiele lepsze wrażenia, śpiew ptaków, szum wody, i tylko słychać bicie serca

      Usuń
  7. świat przepięknych drzew :) bardzo, bardzo lubię takie miejsca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, praktycznie rosną tam drzewa z całego świata, podobałoby Ci się, to pewne :*

      Usuń
  8. Las w Irlandii jest chyba od razu parkiem, rezerwatem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był kiedyś prywatny ogród, poczytaj, wszystko jest w opisie u Kasiu i na stronie lasów państwowych

      Usuń
  9. Dzikie i oryginalne drzewa. Widać, że chyba stary. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drzewa z całego świata :) stary, bardzo...serdeczności.

      Usuń
  10. a gdzie zdjęcia nocników?? Zaraz, zaraz, coś mi się pokręciło.
    I cis pospolity i grobowiec :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Kamienie porośnięte mchem są niesamowite! W leśnych spacerach chyba najbardziej lubię strzelające gałązki pod nogami... Miłego Małgosiu i dziękuję za miłe słowa. Ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, żałuję tylko, że ten megalityczny grobowiec został rozebrany przez nieświadomych budowniczych ogrodzenia... to byłby dopiero widok. Ściskam Anno :)

      Usuń
  12. różnorodność monotoniczna:) Cudowny czas i miejsca:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, myślę, że tam jeszcze wrócimy za jakiś czas...

      Usuń
  13. z przyjemnością spaceruje po tych ścieżkach.
    pachnie lasem.
    pozdrawiam cieplo. :)

    OdpowiedzUsuń