czwartek, 17 października 2024

Kłębowisko

 



Przedzieram się przez pancerz,
pustostany, zakamarki,
w których zalega cisza.
Fragmenty wnętrza – nie muszą być całością,
ale oddychają, drobne ślady po dawnych rozmowach,
cienie, co zostają, gdy nikt nie patrzy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz