czwartek, 6 lipca 2023

Causeway Coast

 
















Irlandia Północna, granica. Na tablicy informacyjnej słowo 'Północna' zamazano ciemną farbą. Na każdym słupie, lampie, zawieszona jest flaga Zjednoczonego Królestwa lub Irlandii Północnej. Uśmiechaliśmy się do siebie i skomentowaliśmy, że pies też zaznacza swój teren. Czysto, łąki kwietne zamiast przycinanych równo trawników. Nowoczesne osiedla, współczesna architektura, zachwycałam się, że potrafią, nie są zachowawczy i nie boją się wyzwań. Oferta turystyczna jest lepiej przygotowana niż w ROI. Parkingi, toalety, nie tylko są. Widać w tym wszystkim jakość. Niezwykle estetycznie i bez zbędnej przesady - moje klimaty. Deszcz deptał nam po piętach. Dopadł nas w końcu na jednej z plaż i po dłuższym oczekiwaniu, aż przejdzie, zdecydowaliśmy, że wracamy do domu. Zaciągnęło się na dłużej. 


5 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia, jestem Zachwycona. Lubie wyspy. Zachwycają mnie klify. Bardzo. wybierzemy sie też do Irlandii. A ludzie ?? jak tam ludzie na tej Północy pod angielką okupacja ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem krańcowo niewyspana. i mi babole wskakują. literówki. Teatru.

      Usuń
    2. Ludzie wszędzie są mili, życzliwi, ale pewnie trafi się tez jakiś kutwa, no wiesz. Turysta zawsze mile widziany. Zaszłości angielsko-irlandzkie są mocno ukorzenione :) I lepiej w połowie lipca wybrać do zwiedzania Republikę Irlandii, bo północ świętuje Orangemen's Day i wtedy są zamieszki na północy, chuligani mają tam raj,, a wariatów nie brakuje. Ludzie taam są podzieleni, no życie. Turysta jednak tego nie odczuje, przyjeżdża na kilka dni i odjeżdża. Polacy są lubiani :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Tak, chociaż południe Irlandii chyba bardziej mnie przekonuje...

      Usuń