czwartek, 3 lipca 2014

Droga


The Wild Atlantic Way

Irlandzkie poetki piszą o Belfaście i o końcu
końców. O wieczorze w Dublinie, królowej Magii,
dziewicach, dziwkach, Magdalenkach, ich dzieciach,
cieniach, które rozciągnęły się od północy na południe.

The Wild Atlantic Way i stajesz przede mną z plecakiem,
termosem z kawą. Popatrz w dół klifu. Obraz rozwija się,
przywierasz do skały, nasłuchujesz. Poetki patrzą w słońce,
nad brzegiem oceanu plotą o figlach z rybakami.

Wyobrażają sobie dni, kiedy głodne sączyły krople whiskey
o smaku pól torfowych. Znad urwisk okrzyki niosą się, zatrzymują.
Nie chodzi o ciebie, a o chłód muzealnych posadzek. Puste kurhany.
Odciśnięte kciuki na kamieniach, ich linie. Ołówek rozmaże się,
ślad po nim na zawsze pozostanie tajemnicą.

Zdolność naprawiania błędów wymowy, odwzorowywania
szablonów. Budzenia się w nocy, na wyspie, w środku wilgoci.
Mam tę samą czerwień na ustach, co Seamus Deane.
Kilka nowych książek, rzeczy, starszego mężczyznę. Dom
nad oceanem.


32 komentarze:

  1. Wszyscy poeci są tacy sami, a jednak każdy z nich jest niepowtarzalną oryginalnością. Magia sztuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to ludzie, czasami rożnimy się językami, kolorem włosów, kształtem uszu, nosa...

      Usuń
  2. Ten Twój wiersz jest głodny czytania. Innymi słowy zaspokaja

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytając wiersz i pierwszy komentarz: ...pomimo różnic jest jakiś wspólny mianownik, wspólna cecha, własciwość... skaza? dar?

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym tak z termosem kawy stanąć na klifie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, to jest prosta sprawa... w Portugalii też są klify, trochę inne niż w Irlandii, ale są, nooo te w Irlandii są mroczne, bo skała jest ciemna... są wyższe, bo ponad 200 metrowe i ciągną się na 8 km, na wyspie Achill są chyba trzecie co do wielkości w Europie, na klif wchodzi się około 3 godzin :* po drodze mija się wielki kurhan, w ogóle to bajka... mają chyba 700 m wysokości, z góry widać delfiny, morświny, rekiny, puffiny mają tam swoje gniazda, na Achill jest najczystsza plaża w Europie i z powodu odległości, niewielu turystów... tak jak Ci kiedyś pisałam, najlepiej wynająć sobie przewodnika z samochodem (Pendragon), który te wszystkie atrakcje wskaże, oprowadzi, bo samemu w Irlandii, to można wypić piwo na Temple Bar. Prawdziwa Irlandia jest właśnie po oceanicznej stronie, gdzie ludzie mówią po irlandzku, żyją rytmem wyspy, mają swój świat

      https://www.google.com/search?q=croaghaun+cliffs+achill+island&espv=2&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=mmG2U_vuBbSI7Abmh4CAAw&ved=0CAcQ_AUoAg&biw=1366&bih=643

      kiss

      Usuń
    2. Strasznie bym chciała!!! Ale nie daję rady namówić tego mego....no wiesz
      Buziak :*

      Usuń
    3. Nie znam ludzi, którzy nie zakochują się w Irlandii po takiej wyprawie... bo Irlandia to nie Dublin, a każdy zatrzymuje się przy Temple Bar, Trinity Collage, w muzeach objedzie pobliskie górki i myśli, kilka zamków i myśli, że to wszsytko, a to tak naparwdę jest nic, jest północ, jest południe, którego jeszcze nie dotknęłam, nie pokazałam, a tam to się dopiero dzieje

      Usuń
    4. Oj czuję, że otworzę dziś butelkę wina i będę męczyć temat :) może coś wymęczę

      Usuń
    5. najlepiej pokazuj zdjęcia, filmiki... na youtube jest ich masa, poza tym na trasie możesz spotkać noblistów, znanych aktorów, pisarzy, mają tu swoje letnie domu w których piszą swoje najlepsze ksiażki... Enya robi zakupy w pobliskim Lidlu, to jest właśnie Irlandia... to jest wyspa dla podrózników, jeżeli ktoś woli leżenie na plaży, lub w hotelowym basenie, nie będzie się dobrze czuł w Irlandii...

      bo tu pogoda zmenia się 3 razy dziennie... to trzeba czuć, czuć ten klimat, historyczną potęgę miejsca

      noo i skoki z klifu

      https://www.youtube.com/watch?v=JGmdGSCCjKA

      Usuń
    6. Póki co cytuję Ciebie (mailowo) i zanęcam :)

      Usuń
    7. i jeszcze

      https://www.youtube.com/watch?v=TNjsFzyKJOI

      Usuń
    8. a tu jest blog Piotra Sobocińskiego, który organizuje świetne trasy http://www.around-ireland.blogspot.ie/

      Usuń
    9. Popatrzyłam na stronę Pendragon Tours podoba mi się!

      Usuń
  5. O matko! Ja bym tam chciała rowerem!!! Muszę Hubby'emu to pokazać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiele osób przylatuje tutaj na kilka tygodni, i rowerem objeżdża wyspę, to też jest świetne rozwiązanie :)

      Usuń
  6. Jakaś tajemnica wychyla się? Czy tylko te figle?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podtekst zawsze jest w tych rozmowach... później... i coś później

      Usuń
  7. Nie wiem czy o to Ci Małgosiu chodziło, ale spodobały mi się te irlandzkie poetki oraz tematy przez owe Panie poruszane. :) Nagle zachciało mi się wszystkiego po irlandzku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie się podróżuje z Twoimi słowami. Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  9. Baaardzo piękna to podróż. Bardzo.

    OdpowiedzUsuń