Obrazy o zaniedbanych kotach w kurzu.
W tamtym czasie nie byłam sobą,
zmaltretowane wiatrem
liście, mimo krótkiej żywotności, mogą zachować
odcienie na płótnie, obchodzę je z dnia na dzień.
Pomiędzy wierszami Lowella a notatkami
o unikalnych kształtach.
Nawracające minuty strachu, przed którym
się ukrywam, więc biegnę za melodią z samochodu,
lodziarz z ilustracji tylko kształtem nosa
przypomina o zimnej skórze, dreszczach.
Nawracające minuty strachu, przed którym
się ukrywam, więc biegnę za melodią z samochodu,
lodziarz z ilustracji tylko kształtem nosa
przypomina o zimnej skórze, dreszczach.
"W tamtym czasie nie byłam sobą, splątane nogi
OdpowiedzUsuńudawały, że czekają, a jednak jest coś więcej, dalej." zawrzeć w dwóch wersach dwa lata, z takim samym ładunkiem, o Gosiu!
"Nad głową, za włosami, w zupełnie innym typie ludzi.
Do obłędu doprowadza nas wiatr, zmaltretowane..."
pływam w tym, chociaż nie potrafię
piekne..
malarstwo Piotra uwielbiam
W Piotra obrazach jest coś magicznego a zarazem bardzo męskiego... tam nie ma miejsca na przypadkowość, pochłonęliście mnie na swój sposób, no mam za swoje :*
Usuńpomiędzy, bez powodu, uknikalnie - wyliczam na palcach kawałki całości. smakujesz słowami jak (mój) czekoladowy tort.
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda, ma to do siebie, że ciągle jest świeży :)
Usuńbardzo ładnie wpisałaś się w bardzo ładny obrazek.......piękne kolory
OdpowiedzUsuńbuziak
Rafał
Tak, przed takim obrazem mogłabym siedzieć godzinami
UsuńZasłuchałam się w Twoją opowieść, działa na mnie podobnie jak muzyka, wywołując mimo woli obrazy z Twojego życia (Twojej wyobraźni) i dotykając moich wspomnień.
OdpowiedzUsuńPięknie, i mnóstwo emocji!
Cieszę się, że działa, obraz i słowo, tak ma właśnie kręcić
UsuńNikt tak nie umie zamknąć tego co dookoła nas jak Ty ;)
OdpowiedzUsuńPiękny
Usmiechy :)
UsuńTak... obrazy zachowują odcienie liści i... życia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Obrazy zostaną.. po nas
Usuńsłowa też ! dziękuję Małgosiu !
UsuńTwój talent mnie onieśmiela...
Usuń