piątek, 20 października 2023

Jestem jestem, sobie urodzinowo


 


Przetrwanie w nowym miejscu

Oddalam się, a nie mam pewności,
który to nawrót. Podróż w czasie, spokój,
ślady lęku. Śpiew kobiet imitujących zazen.

Później zostaną wywleczone poza granice,
odpłyną łodziami. Będą wypełnione tym, co odeszło,
będą dryfować, aż zatoną. Wskazówki na skórze.
Pokręcone rany przestrzegają jak znamiona. Znaczą krajobraz.
Jednocześnie, rozdzierając język, wymawiają nowe słowa,
zaczyna się gra.

Skarby. Miód w nacięciach łodyg.
Przestronność, w której układam tęczowe dywany,
gładkie bryły przypominające oczy. Urojenia wydobyte z nasion.
Powinnam je zatrzymać. Chcę chronić opowieść o sekwencjach
poszczególnych wydarzeń.

Nie pragnę znać na pamięć wszystkich odpowiedzi.



z tomu mullaghmore, delikatnie przeredagowany

7 komentarzy:

  1. już tylko sto pocałunków :-)
    i nadziei, że jeszcze będzie inaczej lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana, miej dobry czas. Będzie będzie :P

      Usuń
  2. I będzie tych kobiet więcej i więcej...
    Szczęśliwszych dni:)
    M

    OdpowiedzUsuń
  3. Uściski urodzinowe i siły do przetrwania w nowym miejscu, też się z tym mierzę od dość dawna.
    Pozdrowienia najcieplejsze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iw, również pozdrawiam i życzę siły :)

      Usuń