Weź poprawkę, że teraz nawet bardzo przyjemne rzeczy tracą na znaczeniu, bo jesteśmy zmęczeni i zniecierpliwieni. Te mniej przyjemne stają się koszmarem.
Wypisz wszelkie za i przeciw, a jeśli to tylko chwilowe zniechęcenie to przeczekaj:) Życie nam ucieka i trzeba czasem sobie odpuścić i dać czas na pobycie szczęśliwą osobą:)
Właśnie postawiłam kropkę w ostatnim notatniku i jadę zawieźć wszystkie swoje rzeczy, wydruki, portfolio na uczelnię. Jeszcze tylko w poniedziałek muszę dodać pliki do serwisu dla studentów/absolwentów grafiki i prawie koniec. 28 maja jest pokaz online, ale nie wiem, czy jest się czym chwalić :P jutro nadrobię zaległości na blogach i poodycham historiami znajomych i zajrzę nad Twój Bug :) uściski ciepłe i dziękuję, że o mnie pamiętasz.
Wiesz, tutaj bez papierów jest mniej i tyrasz za trzech by udowodnić wartość i doświadczenie, papier miejscowy otwiera drzwi do wszedzie. Dziękuję za dobre słowo.
Lubię Atwood ;)
OdpowiedzUsuńWitaj siostro :)
UsuńJa też jestem małomówna, kiedy jest tak sobie. Uściski!
OdpowiedzUsuńi ja lubię Atwood. a studiowanie studiowaniu nierówne... ja już teraz nie zniosła bym egzaminów. stres by mnie zeżarł.
OdpowiedzUsuńStres mnie motywuje, doszłam do wniosku.
UsuńMnie studia nigdy nie pociągały. Bardziej oczekiwali ode mnie tego rodzice i w sumie po roku przerwałam swoją edukację i wcale nie żałuję! :)
OdpowiedzUsuńWiesz, ja to robię tylko dla siebie...
UsuńWeź poprawkę, że teraz nawet bardzo przyjemne rzeczy tracą na znaczeniu, bo jesteśmy zmęczeni i zniecierpliwieni. Te mniej przyjemne stają się koszmarem.
OdpowiedzUsuńBiorę, wzięłam, ale powiew zmiany dał mi nadzieję...
Usuń
OdpowiedzUsuńWypisz wszelkie za i przeciw, a jeśli to tylko chwilowe zniechęcenie to przeczekaj:)
Życie nam ucieka i trzeba czasem sobie odpuścić i dać czas na pobycie szczęśliwą osobą:)
Wiesz, wszystko jak zawsze pswują dwie osoby, ale już to w sobie przetrawiłam.
UsuńPrzytulam. Daj znać jakie uczucia pojawiły się dalej. Wszystkiego świadomego 😚
OdpowiedzUsuńRaju, dam, dojdę do siebie i dam.
UsuńDobrej majówki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, wciąż trwa
UsuńI jak Ci idzie z tym całym studiowaniem? Jest już jakieś światełko w tym tunelu?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Właśnie postawiłam kropkę w ostatnim notatniku i jadę zawieźć wszystkie swoje rzeczy, wydruki, portfolio na uczelnię. Jeszcze tylko w poniedziałek muszę dodać pliki do serwisu dla studentów/absolwentów grafiki i prawie koniec. 28 maja jest pokaz online, ale nie wiem, czy jest się czym chwalić :P jutro nadrobię zaległości na blogach i poodycham historiami znajomych i zajrzę nad Twój Bug :) uściski ciepłe i dziękuję, że o mnie pamiętasz.
UsuńWiesz, tutaj bez papierów jest mniej i tyrasz za trzech by udowodnić wartość i doświadczenie, papier miejscowy otwiera drzwi do wszedzie. Dziękuję za dobre słowo.
OdpowiedzUsuńPamiętam nawet bardzo. Po nocach mi się śnisz (poważnie):):)
OdpowiedzUsuńPowodzenia we wszystkich działaniach.
Sny, mam nadzieję, że pijemy w nich kawę i pitu pitu :)
UsuńWłaśnie tak:):) Umawiamy się na kawę w jakimś dziwacznym mieście.
Usuń