zawiłych i rozbudowanych, ciągnących się od fundamentów,
kamieni, warstw izolacji, wykwitów na ścianach, nie ma równości.
Napięcie miedzianych połączeń. Cykliczność. Beztroska chłopców,
gdy kolejka nie ma końca i krąży od stacji do stacji
i pod niskim napięciem baterii istnieje tu i teraz.
Jest tym i tamtym, co zasadniczo nie różni się od funkcji,
Jest tym i tamtym, co zasadniczo nie różni się od funkcji,
okoliczności słów, ciągłej gotowości twórczej – nacięć, bruzd,
zgrubień potwierdzających krwawienie tkanki.
Świadectwem uniwersalnej przyrody,
która wyraża się w odrodzeniu, w zbiorach,
w magii kiełkujących zbóż i w rozsianej grzybni.
W otaczającym drzewa mchu. Metafizycznie
W otaczającym drzewa mchu. Metafizycznie
każda forma wyraża się w semantyce dźwięków.
Odbijają się od kosmosu, przestrzeni i pleśni,
tworząc magiczne formy. To tylko początek myśli,
zarodek strony tytułowej.
:-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń:-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKosmos, przestrzeń i pleśń - bardzo startrekowa fraza.
OdpowiedzUsuńOglądałeś: The Expanse? Polecam :P jeśli lubisz Fiction.
UsuńOglądałem i uwielbiam! :)
Usuń:)
UsuńDobre:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPęd ziarna konceptu, przebijający się z mocą ku świadomości. Poczułam to. Pozdrawiam, A.
OdpowiedzUsuńBardzo to miłe :*
Usuń