piątek, 21 grudnia 2018

Piątek, ale jakby już trochę święta

 
Ze świętami mam pewien kłopot. Reprezentują obecnie wszystko, czemu się sprzeciwiam. Dlatego życzę Wam bycia blisko z tymi, z którymi pragniecie być i jak najdalej od tych, którzy Wasze dni zmieniają w chmurne i durne. Zostawcie choinki w lesie, a karpie w spokoju, może wtedy będą ich hodować mniej. Uściski.

47 komentarzy:

  1. Małgorzato, właśnie zdobyłaś moje serce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, myślałam, że zdobyłam kilka chwil temu :P nowe zdobycie też cieszy :)

      Usuń
    2. Powiedzmy, że serca są jak Kopiec Kościuszki - można zdobywać wiele razy :D

      Usuń
  2. Nic z tego. Choinka już w domu a śledź w lodówce. Całe lato opowiadałam drzewku, że spędzi zimę w jasności lampek a Ty tu takie rzeczy piszesz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale pociesz mnie, że drzewko w doniczce, no pociesz człowieka strapionego :P nie odbieram ludziom przyjemności, ja tylko życzę :P

      Usuń
    2. Nie pocieszę :)
      Widziałam produkcję takich doniczkowych drzewek. Obciachane korzenie i powolna śmierć. Dwa razy dałam się na coś takiego nabrać i dwa razy drzewko nie przeżyło przesadzania do ziemi. Mam swoje własne drzewko, które we właściwym czasie będzie drzewem dającym ciepło, na którym ugotuję obiad.

      Usuń
    3. Moja miła, lubię Cię :)

      Usuń
    4. I wzajemnie:):)
      W moich stronach jest takie powiedzenie "Mamo chwalą nas. Kto? Ty mnie a ja Was."

      Usuń
    5. Piękne! https://www.youtube.com/watch?v=yv4awz4w0g4

      Usuń
  3. Karpi nie mogę Kochana 😚 jestem częścią tradycji, ale nastawiam się na odcyborgowane przeżywanie i akceptację 😊
    Dobrego czasu wśród Bliskich 🧡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tradycja, to powinno być słowo roku.

      Usuń
    2. Imię przodkini rodzinnej, nie mam 🖤 buntować się wobec starych, styranych bliskich. Dokładam jedynie swoje 3 grosze, wścibiam się. Mój świat to codzienność, choinki w lesie i bezkarpie. Już niedługo 😉

      Usuń
    3. Miej przyjemny czas Moniko. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Zgadzam sie, karpia nie jadam, na drzewka sciete i nie takie malutkie patrze ze smutkiem, ale przyjezdza rodzina z tropikow i drzewko dla nich to marzenie wielkie wiec pewnie przytaszcza do domu...milych dni zycze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemności zatem :) och zajrzałam do Ciebie i sycę oczy :) uściski

      Usuń
  5. A czemu konkretnie się sprzeciwiasz w świętach?

    My w ogóle nie obchodzimy, celebrujemy dni wolne jak każde inne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta, to kościół i cała oprawka, nie akceptuję kościoła w obecnym kształcie, co za tym idzie nie celebruję świąt. Tradycja do mnie nie dociera, bo nie rozumiem zachowań ludzi, którzy mówią jedno, a robią coś zupełnie innego, konsumpcjonizmu, prześciganie się w prezentowym szale, muzyki świątecznej nie trawię podobnie jak karpia, przerabiania tony jedzenia, kiedy ludzie bezdomni, głodni i poniewierani wojnami są i udawania, że ich nie widzę, mnie nie bawi. Tradycja siedzenia i hulania, kolędowania, i mówienia ładnych rzeczy, by za chwilę odwrócić się i krzywdzić innych.... obserwuję i nie chcę takich świąt.

      Usuń
    2. No ale przecież nie wszędzie jest tak skrajnie. Dzisiaj jest przesilenie zimowe i od jutra będzie szło ku wiośnie. Warto się z tego cieszyć:)

      Usuń
    3. Oczywiście, że nie wszędzie. Pocieszam się wiosną oczywiście :) słucham muzyki i jakoś czas mija :P

      Usuń
    4. jest sporo takich skrajnych miejsc. Przedwczoraj zadano mi takie pytanie? I co jam tam siedzieć udawać, że jest fajnie i składać dobre życzenia? ja nie chcę im dobrze życzyć bo mnie krzywdzą.... a nie innej mozliwości bo jest nieletni...

      Usuń
    5. Życie na szczęście weryfikuje takie miejsca, oby nieletniemu wszystko się poukładało. Uściski Alis

      Usuń
  6. Cóż? Niewielką choinkę wybrałem z największą ilością tzw. galasów (to twory na gałązkach podobne do szyszek, które budują mszyce (jakoś inaczej się nazywają ale nie pamiętam) - gałązki poobcinałem razem z galasami i taka będę miał w domu. W lesie i tak by umarła, kiedy te woady z galasów wejdą do obiegu soków w gałązkach.
    A ryba? Odkąd istniał świat ludzie je łowili by zaspokoić głód. Chrystus też. Jego uczniowie byli rybakami. Żyli z łowienia, tak jak dzisiaj wielu. Owszem, buntuję się na "produkcję" ryb, nienaturalny chów, przekarmianie by szybko rosły... e.c.t.
    To tyle. Odpoczywajcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, te wszystkie zależności były dla mnie zrozumiałe, do czasu... nie nadaję się zwyczajnie do tego świata.

      Usuń
  7. Wszystkiego pogodnego Margarithes...Nasze trzecie Święta w Babim Lecie.Choinkę kupiłyśmy w doniczce, dwie już rosną i tą również zasadzimy...Karpia nie będzie ale może trochę fajnych chwil, których także Tobie życzymy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uściski dla Was :) miejcie z Ewą fantastyczny czas :*

      Usuń
  8. No właśnie. Mnie z roku na rok ta cała (nomen omen) szopka, wydaje się coraz bardziej durna. A ludzie tacy zapętleni. W swojej bezmyślności pędzą po te wszystkie wiktuały, żeby żreć, żreć, żreć. Bo przecież nie kolędować ;) Poza tym, żeby chociaż ten tłum wiernych wiedział i miał świadomość, skąd te całe święta...

    OdpowiedzUsuń
  9. Amen ♥

    Wzajemnie Kochana eM :* :* :*

    OdpowiedzUsuń
  10. krótko na temat, dosadnie.
    i dla Ciebie eM wszystkiego świątecznego dobrego, bez tej całej oprawy, którą nakręca się ludzi. Dokładnie tak jak o tym myślę, tak zrobię, a nie jak ktoś mi każe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądamy bajkowe filmy i jest miło :) miej dobry czas.

      Usuń
  11. zdaje się, że najwspanialsze święta są w filmach o nich, szczególnie komediach. w rzeczywistości bywa bardziej zwyczajnie i bez szału ;D ale na przekór wszystkiemu Gosiu życzę Ci wspaniałego, rodzinnego i spokojnego czasu :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrego czasu, w taki sposób jaki lubicie:*

    OdpowiedzUsuń
  13. wiadomo, że jestem ZA. wiadomo, że mam ten sam rodzaj bólu i tak samo współodczuwam ...
    nie wiem co napisać, według ie za późno...

    dobrego czasu Margo...mimo wszystko

    OdpowiedzUsuń
  14. Czuję jak święta przyciskają mnie obcasami do podłogi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze chwila i będzie po świętach, relaks :)

      Usuń
  15. Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że dla mnie świąteczny czas, bez względu na to co dzieje się wokół mnie, jest moim czasem i tak spędzam ten czas jak moja bardzo osobista tradycja mi podpowiada. Dzięki temu święta nam zawsze udane. Ubolewam nad jednym, że przy stole tylko ja żałuję karpia, śledzi, innych zwierząt. Cóż, zbyt późno sama zrozumiałam, dlaczego nie jeść wszystkiego tego, co ludzie jedzą i nie mogłam wpoić tego moim dzieciom. Wielki żal. Ale życzę spokojnych, dobrych świąt 🎄 🎄 🎄

    OdpowiedzUsuń