Twoje zdjęcia są nieustannie przepiękne. Szczęściarze z tych, którzy mogą pochwalić się obecnością na nich -cudowna pamiątka. Wiem, że krajobraz robi swoje, ta głębia, ale to, jak łapiesz kadry i kolory (chyba już to kiedyś pisałam), to dar :)
Dziękuję Aniu, taki komplement, miód na mój poniedziałkowy smutek. Powtarzaj się, kiedy masz ochotę. Uściski.
Uwielbiam chropowatość Twoich zdjęć!
Dziękuję kochana :*
Ale masz tam ładnie. Aż się zimno robi od patrzenia.
Szczególnie w stopy, sprawiałam sobie takie puchate wełniane kapcie i jest cacy :P
Twoje zdjęcia są nieustannie przepiękne. Szczęściarze z tych, którzy mogą pochwalić się obecnością na nich -cudowna pamiątka. Wiem, że krajobraz robi swoje, ta głębia, ale to, jak łapiesz kadry i kolory (chyba już to kiedyś pisałam), to dar :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, taki komplement, miód na mój poniedziałkowy smutek. Powtarzaj się, kiedy masz ochotę. Uściski.
UsuńUwielbiam chropowatość Twoich zdjęć!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :*
UsuńAle masz tam ładnie. Aż się zimno robi od patrzenia.
OdpowiedzUsuńSzczególnie w stopy, sprawiałam sobie takie puchate wełniane kapcie i jest cacy :P
Usuń