Dzieci rozmawiają ze sobą w trzech językach. Osobliwe było również to, że wszystkie rodzaje ryb nazywaliśmy palcem, wskazując odpowiedni rysunek na wyświetlaczu telefonu. Otwierałam drzwi i przyglądałam się nieistniejącym światom. Jowialności, z jaką przychodziły i odchodziły myśli, sny na jawie, tajemnicza cisza, kiedy znikały. Na zewnątrz kryło się coś, czego nie rozpoznawałam. Poczucie, że noc żyje, kiedy pytania pozostawione bez odpowiedzi zamykały się w pąkach. Nad ranem rozkwitały natomiast w całe fragmenty powieści, wielkie studia nieukończonych legend o rybakach, bursztynach i alchemii, o której nie mam pojęcia. Chyba że coś wymyślę w zastrzeżeniu, opiszę drobnym drukiem.
środa, 1 sierpnia 2018
Wyimek z próby zapisu
Dzieci rozmawiają ze sobą w trzech językach. Osobliwe było również to, że wszystkie rodzaje ryb nazywaliśmy palcem, wskazując odpowiedni rysunek na wyświetlaczu telefonu. Otwierałam drzwi i przyglądałam się nieistniejącym światom. Jowialności, z jaką przychodziły i odchodziły myśli, sny na jawie, tajemnicza cisza, kiedy znikały. Na zewnątrz kryło się coś, czego nie rozpoznawałam. Poczucie, że noc żyje, kiedy pytania pozostawione bez odpowiedzi zamykały się w pąkach. Nad ranem rozkwitały natomiast w całe fragmenty powieści, wielkie studia nieukończonych legend o rybakach, bursztynach i alchemii, o której nie mam pojęcia. Chyba że coś wymyślę w zastrzeżeniu, opiszę drobnym drukiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...uzupełniłam, przeczytałam i również nie nadaję się do świata w którym człowiek traktowany jest jak towar, cytryna,maszynka, dojna krowa .... oraz bez szacunku.
OdpowiedzUsuńdzieciom nie przeszkadza ...nie widzą barier nie mają barier ...to jest piene u dzieci.
Dziecięca niewinność zawsze wzbudza mój zachwyt :*
UsuńNie podoba mi się, że słowo "naiwność" kojarzy się negatywnie.
OdpowiedzUsuńU dorosłych chyba tak, ale u dzieci naiwność, bywa urocza.
Usuń