sobota, 11 czerwca 2016

Cukier krzepi tak samo, jak styczeń




Ludzie pytają, czy regularnie piję kawę. Ktokolwiek
do znudzenia słucha Maxa Richtera, wie, że wiele było za moją przyczyną.
Tak samo patrzymy sobie w oczy i delektujemy się, łyk za łykiem.

Rozpoczynamy dzień od sprowadzenia do wspólnego mianownika ułamków snów
spod powiek, by podnieść się i odsłonić wątek. Początek.
Promienie, powietrze, wrzask srok. Tkwię pomiędzy wiatrem
a wiatrem. W miejscu wypełnionym obsesyjną degeneracją widma.

Niewiele cudowności? Że w kurhanach tłuką się te same piosenki z barów.
Laleczki, ich taniec, przejmujący step.
Irlandzkie rytuały, po których kobiety przywracają do życia mężczyzn.
Gdy wciągają powietrze, coś się porusza,
pachnie krwią.


13 komentarzy:

  1. Ah, kobieto... skad Ty to bierzesz... Masz jakis czarodziejski kalejdoskop, przez ktory obserwujesz ten nasz swiat?
    Sciskam, z oka cyklonu. Miedzy wiatrem a wiatrem. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrzysz i wyciągasz z głowy odpowiednie odnośniki :) a jak ci mało, to odkładasz i czekasz się ułożą i dopisujesz resztę albo kasujesz. Jestem mistrzynią wykreślania :)

      Słońce Ci posyłam :* kisses

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję https://www.youtube.com/watch?v=AwpWZVG5SsQ

      Usuń
  3. Aż chce się posłuchać Maxa Richtera. Nawiasem mówiąc, trzeba by zapytać irlandzkich kobiet, jak przywracają do życia mężczyzn!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami lepiej jest nie pytać :)

      https://www.youtube.com/watch?v=4TNt3Yu0AJ4

      Usuń
  4. Mam wrażenie, że coś się zmieniło w twoich wierszach, przy Mullaghmore, kiedy czytam, jest jakaś łapczywość, szaleństwo, namiętność. Ciekawość, która przechodzi na czytelnika i oblepia go na długo. Teraz jest spokój, jakbyś delektowała się życiem, a te wszystkie krwawe rozgrywki, dzieją się poza tobą. No i Max Richter, dzięki tobie muzycznie odkrywam zupełnie nowe dla mnie brzmienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno cały czas się zmieniamy, więc trudno, by teksty były wciąż takie same, poza tym, to byłaby nuda i dla piszącego i dla czytelnika. Co do muzyki, to pojemny temat :) pojemniejszy od literatury :)

      Usuń
  5. Wzdycham z zachwytu,wspaniałe masz pióro :),gdyby tak więcej ludzi pisało:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Agnieszko, czeszę się, że tu jesteś, dziękuję :)

      Usuń