"Zjawa", zjawiskowe widoki i niezwykłe oniryczne przebłyski. Jeżeli kto kocha opowieści Jacka Londona, będzie wzdychał z zachwytu. Wiem, że znajomym, sceny, które uważam za najpiękniejsze, dłużyły się jak lazania. No cóż, różnimy się. Przepiękna muzyka, ale nie każdy ją usłyszał.
"Nienawistna ósemka", filmy Tarantino zawsze trafiają w odpowiedni punkt. Humor w moim stylu.
Serial "River", łyknęłam sezon w dwa wieczory. Lubię angielskie kryminały ze szwedzkimi aktorami. Stellan Skarsgård przeuroczy.
"Spotlight", na faktach, działający nie tylko na wyobraźnię. Przypomniałam sobie o aferze pedofilskiej w Polsce, gdzie zakonnik, ujawnił przykre dane na temat księdza pedofila i jak sprawnie wszystko zostało zatuszowane. A ludzie bardzo szybko przeszli do porządku dziennego wmawiając sobie, że kościół to świętość. Przecież nie chodziło o moje dziecko, więc ciii. Myślę, że może kiedyś ludzie przestaną kryć, udawać ze strachu, co sąsiedzi powiedzą i wypłynie cały ten bród, jak miało to miejsce w Bostnie. Film bardzo ważny. Skala przestępstw na świecie ogromna. Jednak wciąż u nas słychać - nic się nie stało.
Kubeczek też działa na wyobraźnię. Ściskam eM:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jak działa :) uściski
UsuńWhat a beautiful cup!
OdpowiedzUsuńThis is my favorite cup :)
UsuńNa "Zjawę" czekam (Inarritu lubię głównie za "21 gramów", "Babel" i "Biutiful"), u nas dopiero pod koniec stycznia. Tarantino oglądałam tylko "Bękarty"(!!!) i "Django", ale może i ten się uda zobaczyć. O "River" nie słyszałam (dotychczas). Dzięki za polecenia. :-)
OdpowiedzUsuńA odnośnie pedofilii to kiedyś, bodajże w zbiorze "Wściekły pies" był równie dobry co smutny reportaż Tochmana na ten temat. Niestety, podobno prokurator który wówczas usprawiedliwiał te czyny teraz jest posłem i jeszcze szefem komisji ds. praw człowieka.
UsuńObejrzyj '4 pokoje' - genialny
UsuńRiver nie jest dostępny w polskiej TV, ale w sieci chyba można obejrzeć.
I jak już będziesz na szlaku seriali brytyjskich, to polecam Ci
http://www.filmweb.pl/serial/Broadchurch-2013-662945 - z muzyką Olafura Arnaldsa - bardzo dobry kryminał
Reportaż - poszukam, znam tylko fragmenty.
No cóż, pieniądze, władza, tam zawsze jest podwójne dno. Kisses
Tyle że nie można zapominać, że pedofilia występuje wszędzie, w każdym środowisku; nie jest to zarezerwowane dla księży. I myślę, że wszędzie się zamiata pod dywan, niestety.
UsuńI zawsze jak są takie zdarzenia trzeba sprawdzać dokładnie, bo i o oskarżenia bezpodstawne, złośliwe w dzisiejszych czasach nietrudno i takie się zdarzają z chęci zemsty czy głupiego żartu (jakiś czas temu była podobna sytuacja z nauczycielem WF, gdy nastolatki chciały zrobić psikusa, a czarny cień padł i - mimo że wszystko się bezsprzecznie wyjaśniło - już będzie nad tym niewinnym człowiekiem wisiał).
Ale trafiłaś Małgoś!
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj wieczorem obejrzałam Spotlight, zawrzało we mnie wszystko i krzyczało, to nie jest film na wieczór. Potem śniłam, że poszłam na krucjatę ze zgniłymi jabłkami a kościół wprowadził mnie w śmierć kliniczną. Straszne to, ale to był tylko sen. A przecież film oparty na faktach. Są fakty i dowody i...?
Dziś od rana o tym myślę i dochodzę do tego samego wniosku: "nic się nie stało", a jakże jeszcze pięknie się ociepla wizerunek: ojciec Mateusz, Ranczo, taki dobry PR.
Dlaczego o tym się nie mówi w mediach?
Odpowiedź masz w tym filmie, 'zobacz dookoła ile dobrego robi kościoł, tym ludziom jest to potrzebne, to tylko dzieci z patologicznych rodzin' chociaż nie tylko, jak się później okazało. Wielu młodych ludzi, którzy popełniają samobójstwa, byli molestowani. 6% ogółu kleru, to są potężne liczby i nie można udawać, że nic się nie stało. 6% nie działa na wyobraźnię, ale 248 księży w samym Bostonie już tak, więc... Czekam, kiedy Polacy, tak jak niedawno Irlandczycy, powiedzą - dość zamiatania pod dywan.
Usuńwłaśnie "Spotlight" jest u mnie kolejny na liście
OdpowiedzUsuńDaje do myślenia :*
UsuńTeraz pedofilom kościoła sprzyja wymiar sprawiedliwości. Wciąż powtarzają: nic się nie stało. Nie licz na to, że społeczeństwo się zbuntuje, że jacyś dziennikarze przeprowadzą śledztwo. Biskupi to szara eminencja PISu. To teraz media i dopiero się zacznie. Jakiś ksiądz pobił niepełnosprawne dziecko, pewnie teraz zostanie sekretarzem jakiegoś kardynała, aż ucichnie. A jak ksiądz zgwałci kilka dziewczynek dostanie apartament w Watykanie, podobnie jak kardynał Law. JPII jest bohaterem poznańskiej afery z molestowanymi klerykami w tle. Nie miej złudzeń eM.
OdpowiedzUsuńJednak myślę, że ten stan nie będzie wiecznie trwał.
UsuńTeż wierzę w to, że w końcu się ludzie obudzą. Czasem lepiej późno niż później. A River znaleźć muszę.
OdpowiedzUsuńRiver Ci się spodoba... mocny film. Ludzie się słabo budzą.
UsuńMam ochotę na Zjawę i Nienawistną Ósemkę. Nie wiem tylko, czy przed wyjazdem zdążę.
OdpowiedzUsuńNooo masz dylemat :) myślę, że czas to rozwiąże :)
UsuńKażde zło powinno być piętnowane.
OdpowiedzUsuńCzas na dobry film, na kawę, albo na zieloną herbatę, bezcenny.
Albo na wszystko razem :) w sensie, że na kawę i herbatę :)
UsuńSpotlight właśnie obejrzałam. Dzień po The Big Short. I o ile w gniewie skierowanym ku bankom jednoczymy się niemal wszyscy, to ten skierowany ku kościołowi dzieli, czasami całe wsie. W tym kraju prościej jest mieć wyimaginowanego wroga w niewidzialnym dla maluczkich prezesie banku, bo przecież świadectwo przeciw składają sami poważni, dorośli ludzie, niż w znajomym proboszczu albo wikarym, przeciwko któremu szepcze głos dziecka, które przecież jak ryba szeptać nie powinno. Mimo, że każdy z nas zna takiego księdza, o którym dzieciaki pocztą pantoflową przekazywały sobie " do niego nie idź ". Jestem pewna, że w tak sprzyjającym środowisku jak polskie, gdzie można być bezkarnie pedofilem pod plaszczykiem Boga, skala problemu jest równa tej bostońskiej.
OdpowiedzUsuńMarzena
Czytałam Twój wpis na FB, obchodzą nas jak śmierdzące jajka :)
Usuń