sobota, 9 sierpnia 2014

Wyimek z wystawy Marii Kuczary i Rafała Babczyńskiego



fot. Maria Kuczara

fot. Maria Kuczara 

fot. Maria Kuczara

fot. Maria Kuczara

fot. Maria Kuczara 


Maria Kuczara

Zajmuje się fotografią i grafiką komputerową. Majkę znam od kilku lat, jednak mam wrażenie, jakbym znała od dawna. Ponieważ jej fotografie rozszyfrowują ukryte sensy ludzkich zachowań, można się w nie wpatrywać godzinami. Triki, które stosuje (głównie fotomontaż), są często kodowanymi symbolami. Tylko do nas należy rozszyfrowanie tych kodów. Wkraczanie w obszar artystycznego myślenia staje się niezwykle zajmujące. Majka jest przenikliwa, jej fotografie i fotomontaże przekraczają wrażliwość odbiorcy. Świat fantastyki, wyodrębnianie człowieka w przestrzeni, nadawanie mu cech nieprzypadkowych, jakbyśmy uczestniczyli w teatrze, w grze, gdzie emocje skupiają się na człowieku. Na ruchu, tańcu, ucieczkach. Majka tworzy związki i zależności. Stąd jest wyjście, a stamtąd już nie. Świadomość, z jaką projektuje swoje światy i nie narzuca odbiorcy rzeczywistości, w której umieszcza sceny, powoduje, że ma się ochotę wyciągnąć ręce i chwycić jabłko, rozplątać dziewczynę, posadzić ją bezpiecznie w fotelu i podać jej filiżankę z herbatą. To przechodzenie z jednego wymiaru w drugi mnoży w nas pytania. Tragizm własnego losu. Małość w rozpędzonym świecie. Aż po instrumentalne potraktowanie przestrzeni, odrapane ściany, gruz, wykwity, pajęczyny. To wikłanie się jest wymowne i realne. Majka nie odnajduje piękna w tłumie. Sięga po nie w zdeformowane, zniszczone miejsca, subiektywnie przydziela role jednostkom i obciąża je na różne sposoby. 


Rafał Babczyński


Fotografik i prywatnie mój przyjaciel. Spędziliśmy wiele godzin na rozmowach o sztuce, o tym, co nas pasjonuje. Rafał oddaje się pracy twórczej w całości. Przepada na dni, tygodnie. Myślę, że jego doświadczenie malarskie pozwala mu w niezwykły sposób ukazywać piękno właśnie przez fotografię i fotomontaż. Przyczyna jego zafiksowania tkwi w psychice ludzkiej. Mam wrażenie, że próbuje na wiele sposobów w tej samej scenerii, co Majka, skupić się na przestrzeni i kolorze. Harmonia jest istotą w prezentowanej serii. I wrażenie, że ujarzmiona przestrzeń spełnia tutaj rolę tła dla żywiołu. Dziewczyna jest dowodem na istnienie wyższego porządku. To spoglądanie w górę z niezwykłą nonszalancją, jakby patrzenie sprowadzało objawienie. Jakby życie kończyło się i rozpoczynało na nowo, ale jedynie z woli Boga. Pozorna bezsilność w kadrach Majki, poplątanie, kuszenie, tutaj staje się początkiem człowieka surowego i wymagającego od siebie. Jakby on właśnie był operatorem wartości, przewidywał, pociągał za sznurki, okręcał wokół palca. Współistnienie w tych pracach jest głównym sensem, specyfiką działań dwóch scenerii na różnych płaszczyznach odbioru. Widzimy. jak wiele odcieni splata się i określa kształty. Jakby zawiść, pycha, rozpusta w tym lub innym miejscu była niezdolna do zawładnięcia umysłem. 

Rafał i Majka brali udział w wielu wystawach, plenerach, projektach książek. Są niestrudzenie twórczy, a ich prace mają niezwykły sens. Warto je kontemplować, dostrzegać w nich prawdę i układać własną historię. 

Modelkę ze zdjęć odnajdę w tańcu.

Sonia Egner

Tancerka/choreograf. Absolwentka Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Bytomiu, ukończyła studia na wydziale tańca w Codarts, Rotterdam Dance Academy w Holandii. Stypendystka programu Erasmus na wydziale choreografii w Institut del Teatre w Barcelonie. Brała udział w wielu festiwalach i warsztatach tanecznych. Młodzieńczość i niepokój są istotą wystawy. Boskość wznosi się ponad fizyczność i ludzkie przypadłości. Sonia faluje, nęci, jest tym wszystkim, co uchwycili artyści w swoich pracach. Pozostaje we mnie barwami i dźwiękami, które skomponował Rafał. Myślę, że ten zespół nie może się znudzić. Przed nami nasycone emocjami i symboliką zjawiskowe przedstawienie, które trwa i trwać będzie tak długo, jak artyści będą nam o tym przypominać. 


Małgorzata Południak


fot. Rafał Babczyńki

fot. Rafał Babczyński

fot. Rafał Babczyński

fot. Rafał Babczyński

fot. Rafał Babczyński








22 komentarze:

  1. było mi bardzo miło Małgoniu że poprowadziłaś tą imprezę , dziękuję i
    buziak tradycyjnie :)
    Rafał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było bardzo miłe spotkanie :) i przeżycie

      kiss miły

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Tak, wyjątkowa para fotografów :) Rafała zdjęcia i fotomontaże zdobią mój tomik

      Usuń
  3. można obejrzeć film...., można obejrzeć szczegóły na fotografiach i podsłuchać piosenek. Dziękuję....

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak bogato naszkicowałaś język tych artystów, że nieskłonna jestem własnego odnaleźć. Fotografia, łącząca "Przeznaczenie" - Wyglądał na burzę lub co najmniej na ciąg zdarzeń
    pamieć mieszała w przeszłości
    a przyszłość układała się z każdym wiatrem" (...)
    przykuła moją uwagę w tomiku. Duża spójność obrazu ze słowem. Ty chyba możesz z każdym artystą swą drogę odnaleźć. Lubię tę nutkę surrealizmu w fotografii, łączącą odmienne stany świadomości z rzeczywistością, która układana jest świadomie. Miło tu utkwić wieczorem i oglądając, odnaleźć się w tym świecie.
    Buziaki Małgoś <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Rafał jest niezwykłym fotografem, poza tym chwilę nam zajęło skompletowanie prac do Czekając na Malinę. Tutaj jest inne spotkanie. Majka i Rafał w tym samym miejscu, z jedną modelką, ale zupełnie inaczej.

      To w nic lubię :)

      Miło Cię tu spotkać przed snem :*

      Usuń
  5. Interesująca interpretacja, ciekawi ludzie ich pasje

    OdpowiedzUsuń
  6. ich prace robia wrazenie, a te zdjecia marii kuczary jakos zafascynowaly mnie kolorytem i miekkoscia :) cudownie

    OdpowiedzUsuń
  7. oglądałem wystawę i występ na żywo, owo połączenie rzeczywiście wróży dłuższy dystans twórczego biegu, choc przerwany, pozostawiony w niedosycie spełni z kolei rolę inspiracji nie tylko dla samych autorów t.j Sonii, Majki i Rafała. Prace niewatpliwie inspirujące jak i rozmowy z autorami. Przyznam, że popełniłem wiele ekfraz do fotografi Majki i jestem z nich bardzo dumny. Te prace wyzwalają taki oczywisty stan dyskursu, że wiersze same stawiają sie posród rekwizytów,światła i cienia tych fotografii. Jeszcze raz gratuluję i jako poeta dziekuję. Jacek Dudek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję Jacku, mnie by tam nie było bez Ciebie i Basi :*

      Usuń
  8. Bardzo dziękuję jeszcze raz Małgosiu za to, że tak pięknie poprowadziłaś ten wernisaż :)
    Buziaki
    Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam się z Wami spotkać, z Tobą :*

      kiss miła i do zaś

      Usuń
  9. Znam blog Marii Kuczary. Zaglądam tam czasami. Bardzo ciekawe prace. :)

    OdpowiedzUsuń