Daras Bareya |
Zapominam, czym jest czas, kiedy przysyłasz wiersz
o kocie. Gdybym musiała wstać i przesunąć lustro,
przyglądalibyśmy się sobie, on jeszcze nie wie, że miesza
we mnie ciepło. Chociaż jest styczeń, nie kwitną astry.
Po północy zmieniamy się w strażników wykutych w kamieniu.
Poczwarki nie są już tak twarde, a zwiotczałym dłoniom brakuje
minerałów. Może pamiętasz miejsce, miałaś siedem lat, a brat wskazywał
lewą nogą, jak opuścić łóżko, niepostrzeżenie zmieniał się od zdań
podsłuchanych pod drzwiami. Nienażarty kot, nie ten z twojego wiersza. Tamten.
Chciał usłyszeć więcej. Koniuszki nitki leżały nieruchomo, dziwna to czułość,
skłębiona w prześcieradle, pociągasz jeden, oplata cię żądza,
drugi, nie zwracasz uwagi na słowa.
Więc tłumaczę, że kot może być połączeniem pomiędzy światami.
Ile imion, kluczy, karteczek na lodówce. Szpar w podłodze, które
się powiększają, gdy księżyc wychodzi z ukrycia chmur
na wygiętą książkami półkę. Leży nieruchomo,
aż otworzysz usta. Znasz więcej wierszy niż modlitw, nigdy dotąd
nie widziałam kota, co uwierzył w cuda.
Dzien Dobry, Malgosiu. Dobrze, ze jestes z Twoim pieknym pisaniem. Zafundowalam sobie czytanie do kawy porannej i jest dobrze!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam, również z nad kawy :)
UsuńWyciągam z kontekstu "Zapominam czym jest czas, kiedy przysyłasz wiersz" i uśmiecham się do pocztówki :) Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńCieszę się :* ściskam
UsuńKoty mają w sobie coś z osobliwości zawieszonych między wymiarami. Trzeba je bacznie obserwować:-)
OdpowiedzUsuń:) myślisz, że przeskakują z wymiaru w wymiar?
UsuńA Ty mówisz do mnie właśnie" Kocie"
OdpowiedzUsuńNie Kotku- Kotuniu
ale Kocie
taki skrót od KochamCie :)
wiersz od mojego Diabła dla mnie kiedyś tam...
ściskam! :)
Cieszę się i ściskam również :)
Usuńciekawe .. ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie jestem pewna, że kot nie wierzy w cuda :)
OdpowiedzUsuńco do kota, chyba nie mam żadnej pewności :)
UsuńPrzy mocno palonej kawie i chmurami z oknem Twoje wersy smakują dogłębniej.
OdpowiedzUsuńdziękuję Przemku :)
UsuńŻycie to cud, a koty mają ich aż siedem:)
OdpowiedzUsuńTo jest niezwykłe :)
Usuń