dzwonię do koleżanki, odbiera jej 4letnia córeczka: - Cześć Misiu, przyjdę do Was dziś w odwiedziny - A przyjdzie Pani z chłopakiem - Nie - To dobrze. On jest brzydki. Ma kudłątą brodę. :) tak mi się przypomniało
Stara się Paddy, wie, że jego słowa będą komentowane:) Przypuszczam, że by się nie obraził na umieszczenie jego zdjęcia? Ciekawość, jak ten Paddy wygląda!
Pamiętaj tylko, że skoro wieczorową porą, to wtedy wszystko wygląda ładniej.
Ps. Ale mnie się śniło raz, że H. wyłysiał tak na czubku głowy na lśniący placek i ja go prosiłam, żeby już się ogolił na zero, skoro tak... Nie opowiedziałam mu o tym śnie, pomyślałam, po co. Jeszcze przypomniałoby mu to, że kilka lat temu wybierałam się do urzędu stanu cywilnego z osobnikiem o kręconych, gęstych i długich. Ale na szczęście nie doszłam.
A tak poza dialogiem, a jedynie nawiązując do ilustracji: to czy tak wygląda mózg mężczyzny?:-)
OdpowiedzUsuńpewnie mógłby tak wyglądać :)
UsuńHa! a ciasteczka super...wcale nieodmóżdżone...tylko jak je zjeść? :)))
OdpowiedzUsuńze smakiem MM :P tak myślę
UsuńOooooo nie tego ciacha bym nie tknęła, jestem wzrokowcem. Prędzej skusiłabym się na faceta z brodą ;)
OdpowiedzUsuńTeż dobrze, ciastka można udekorować innymi floresami :)
UsuńPrzepraszam, że tak zapytam może nierozważnie, to gdzie ten facet miał tą kitkę?
OdpowiedzUsuńwystawała spod czapki :)
Usuńdzwonię do koleżanki, odbiera jej 4letnia córeczka:
OdpowiedzUsuń- Cześć Misiu, przyjdę do Was dziś w odwiedziny
- A przyjdzie Pani z chłopakiem
- Nie
- To dobrze. On jest brzydki. Ma kudłątą brodę.
:) tak mi się przypomniało
Słodka i szczera :) dzieci podobno nie lubią mężczyzn w okularach, podobno, bo moje nie robiły problemów :)
Usuńmiał brodę i okulary:) wszystko więc jasne:)
Usuńz czasem jej przejdzie :)
Usuńa tak a propos ciasteczek, ciekawe czy po ich zjedzeniu nabiera się rozumu:) jeśli tak - to ja zamawiam hurtowo! :)
UsuńJejku, te babeczki to mózgi miały być? Nie zwróciłam uwagi i chciałam pisać, że apetyczne :)
OdpowiedzUsuńMyślę sobie, że lepiej smakują niż wyglądają, a przecież nie wyglądają źle :P
UsuńStara się Paddy, wie, że jego słowa będą komentowane:) Przypuszczam, że by się nie obraził na umieszczenie jego zdjęcia?
OdpowiedzUsuńCiekawość, jak ten Paddy wygląda!
No i tu sie mylisz Danko, mam bezwzględny zakaz publikowania jego zdjęć :P czasami jakiś cień wrzucę a i tak bywa wtedy niezadowolony :)
UsuńMoże i dobrze robi, wyobraź sobie ile bloggerek by ci go zaczęło zazdrościć;)
Usuńmyślę, że i bloggerzy też :P
Usuń:) Yes, yum!
OdpowiedzUsuńto ja już bym wolała całkiem łysego :)))) ciacho fajne. dobrze, że nie w kształcie serca, bo takie tez widziałam :)
OdpowiedzUsuń:) czas pokaże jak fajne :P a tak serio, łysych też lubię :)
Usuńniedość, że P. łysy to i bez brody?
Usuńtak wychodzi z tekstu i komentarzy.
nie dość -oczywiście
Usuńnie nie, ja tylko napisałam, ze lubię łysych :P
Usuńskoro nie jest łysy, to tych z włosmi też lubusz?
Usuńoczywiście, jednego wręcz nadzwyczajnie :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńale taką długą? ;)
OdpowiedzUsuńnie, nie długą, taką średnią :P
Usuńna babeczki się nie piszę, a lubię przystrzyżonych i ogolonych :)
OdpowiedzUsuń:) buziak
UsuńWole brode od dlugich wlosow...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
no ja też, zdecydowania
UsuńA man with a beard never sleeps alone ;)
OdpowiedzUsuńExactly! :)
Usuńmój ma wieczny dwutygodniowy zarost, a na kitkę też nie wyraził zgody;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA mnie się tam podobają mężczyźni z ładnie utrzymaną brodą :), długie włosy mi nie odpowiadają :(
OdpowiedzUsuń:) no to się zgadzamy w tej samej kwestii :)
UsuńPamiętaj tylko, że skoro wieczorową porą, to wtedy wszystko wygląda ładniej.
OdpowiedzUsuńPs. Ale mnie się śniło raz, że H. wyłysiał tak na czubku głowy na lśniący placek i ja go prosiłam, żeby już się ogolił na zero, skoro tak... Nie opowiedziałam mu o tym śnie, pomyślałam, po co.
Jeszcze przypomniałoby mu to, że kilka lat temu wybierałam się do urzędu stanu cywilnego z osobnikiem o kręconych, gęstych i długich. Ale na szczęście nie doszłam.
Właśnie, właśnie, u mężczyzn to czuły punkt, ciekawe dlaczego...
Usuńjest takie powiedzenie...jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma....ciasteczka słodkie.
OdpowiedzUsuńTak, znam to powiedzenie, lubię wszystko co mam :) Pozdrawiam Małgosiu
Usuń