Katarzyna Tchórz |
Zwierzęta wchodzą i wychodzą jak istoty ludzkie
przywierają do ścian, zmieniają się w mokry papier.
Rozpływają pod językiem albo wypełniają naczynia.
Wreszcie unosisz głowę, może ona ciebie, wtedy
powstrzymujesz jęk. Nie mówisz nic. Rozglądasz się
zdziwiony, aż strumień zmieni się w nitkę i wyciszy.
Jakby po tamtej stronie nie było odwrotu.
....strumień życia zmieni się w nitkę i wyciszy.
OdpowiedzUsuńPo tamtej stronie nie ma odwrotu.
Jest spokój.
Wszelkie dylematy, kłótnie znikną!
tak, właśnie tak.
Usuńczęsto trudno jest zrozumieć to co mówi do nas drugi Człowiek,
Usuńpowinniśmy zrobić wszystko by się rozumieć!
Z niektórymi osobami nie da się porozumieć, mimo dobrych chęci. Gdybym zgłębiła ten temat, pokaleczyłabym i siebie i innych. Więc odpuszczam, jak zawsze.
Usuńobie strony muszą mieć dobre chęci, brak porozumienia to wynik złej woli!
Usuńcoś tu napisałam, ale nie ma...
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, nic nie kasowałam, nic też nie wpadło do spamu
Usuńnapisałam, że czasem wraca się z letargu mimo, że człowiek nie chce...
UsuńPS. No co TY:) Nawet przez chwile nie pomyślałam o skasowaniu. Jest wiele przyczyn znikania komentarzy:) Tylko poinformowałam, że byłam i ślad zostawiłam.
Nazywam to zejściem na ziemię :)
Usuńważne, że dzisiaj działa jak należy :)
Człowiekowi, który przebywa w letargu należy czasami poczytać wiersze Margo:))) Nastąpi piękny i bezpieczny powrót.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zauważyłam, że głownym powodem nieporozumień jest nie czytanie ze zrozumieniem, myślę, że Ci ludzie w letargu i tak nie pojęliby w czym rzecz, niestety.
UsuńOpisałaś uczucia które kłębiły się we mnie gdy byłam dzieckiem i miałam gorączkę...
OdpowiedzUsuńPamiętam te zwierzęta. Kłębiły się w mojej głowie. Tak było.
Dziękuję Aniu, pozdrawiam ciepło
UsuńMocne - takie odczucie mam po przeczytaniu. Wyraz głębio odczuć nie ubranych w słowa.
OdpowiedzUsuńDobrze, że działa :* Pozdrawiam
Usuńpięknie - wszystko się zgadza:)
OdpowiedzUsuńjak miło odszukać tu Twój uśmiech :)
Usuńjak miło wrócić:*
Usuń:)
Usuń