Przejechaliśmy przez Irlandię Północną, wciąż po lewej stronie jak przystało na rasowych Irlandczyków. I udało nam się złapać tęczę, więc na szczęście. Wiatr porywisty, deszcz, znowu wiatr i słońce. Czyli idealna pogoda. Zauważyłam na mapie, że 1,5 milii w lewo jest zamek. Monea castle datowany na siedemnasty wiek. Niestety zamek był w remoncie, więc tylko go obeszliśmy. Piękna okolica, ale o tym innym razem.
kwiatek |
Ach to irlandzkie niebo! Zawsze zachwyca. Cudna wycieczka. :)
OdpowiedzUsuńTak, wczoraj wieczorem niebo miało niezwykły kolor, atramentowośliwkowy, znajoma twierdzi, że tak jest zawsze przed wielkimi wiatrami, więc czekam :)
UsuńPiękna Irlandia, boskie niebo...cudne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuń...tam, własnie w Północnej jest moje Słońce
hmmm...nie znalazłam kwiatka :)
Usuńaaa bo za kwiatka robi Paddy :)
UsuńChwytamy jesienne słońce :)
Bardzo ladne zdjęcia, aż dziwne że to irlandzkie niebo takie ładne, powinno być szare i smagać ulewą:)
OdpowiedzUsuńbywają dni z pogodą dla bogaczy :) nawet częśniej niż zawsze :)
UsuńPoznałaś jego historię? Zawsze to mnie ciekawi....kto w nim mieszkał?
OdpowiedzUsuńTak, historia była dość krótka. Zamek w stylu szkockim, wybudowany dla Hamiltonów 1618 roku, , zamek trafiał w różne ręce w tym irlandzki, w końcu płonie w 1704 roku i od tamtej pory popadał w ruinę, ostatnio jest remontowany, ale to bardziej w celu utrzymania ruchu turystycznego w okolicy. Niedaleko sa jeszcze inne zamki i ogramny park... jeziora... piękna okolica
UsuńEch. Wycieczka, kolejna, której zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńto sobie wzajemnie zazdrościmy :) z tego co widzę :*
Usuńładnie te ruiny wkomponowane w krajobraz. Zdjęcia piękne:)
OdpowiedzUsuńtę trasę pewnie jeszcze pokonamy, bo idealnie po drodze ją mamy, więc jest szansa na inne, lepsze zdjęcia :*
Usuńa polizaliście w końcu ścianę? TĘ ścianę ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze tam nie dotarliśmy, ale to już raczej wiosną, bo dzień zmienia się w noc tak szybko, że tylko siedzimy i popijamy takie tu różne próby, tzn degustujemy :P
Usuńpięknie :)) i te stare mury zamku mniam :)))
OdpowiedzUsuńtak, wiatr pięknie odciska się na tych murach... i jak pomyślę ile to wieków...
UsuńAch ta Irlandia. Kusi krajobrazem, odpycha mnie pogodą, choć ze zdjęć wnioskuję, że niesłusznie.
OdpowiedzUsuńPogoda od maja do końca lipca a nawet sierpnia jest stabilna, od września do kwietnia jest różnie, z deszczem jest tak, że spadnie i za chwile pojawia się słońce, więc jeżeli chodzi o zwiedzanie, jest sympatycznie, jeżeli o życie tutaj - idealnie
UsuńJednym słowem, deszcze niespokojne ;)
OdpowiedzUsuńO tak, to jest już wpisane w mój życiorys :)
UsuńMarzy mi się zobaczyć Irlandię, ale czy to będzie mi dane :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że marzenia warto realizować, Irlandia jest piękna :)
UsuńTy skromnisiu...ja dzięki Tobie też poznaję nowe miejsca ;)
OdpowiedzUsuńoj tam skromnisiu, Kasiu, Ty jesteś moim drogowskazem, cieszę się, że trafiłam do Ciebie, inaczej przepadłabym :*
Usuńto sobie teraz będziemy słodzić: nie to Ty to Ty to Ty ;)
UsuńMusimy się kiedyś spotkać i to ustalić :*
Usuń