Skojarzona z występkami, zarzutem o niepamięć. Odchodzenie.
Zaręczynowy pierścionek, wydarty jak tchórzostwo,
w środku nocy. W dotyku dojrzałych śliwek ciało nie reaguje.
W trakcie stosunku - rozmyślasz - szachy odbierają charyzmy, dopiero
dźwięk kręgosłupa, który gnie się nagle albo tuż po. Trzask.
Więc jeśli chcesz opowiedz, że dni się dłużą. Zapisuję maczkiem
i rozsypuję, gdy dzieje się za dużo. Zapominam o zasadach
wypływających ze światła.
Po dwóch godzinach wystudzona kawa smakuje podobnie jak ta sprzed piętnastu lat.
Siedzimy na murku i pociągamy z piersiówki. Smak nowej pasji, przelotny i cudownie
niezwiązany z niczym wielkim czy osobistym, oprócz tęsknoty.
przeczytałam i pomyślałam sobie:
OdpowiedzUsuńjak karty pamiętnika...poniszone a i tak się do nich powraca by poczuc tamten smak
Margerithes, w zabawie, która nie jest wyścigiem szczurów i nosi wdzięczne miano Blog Roku 2012 przyznaję Ci wyróżnienie i daję dobre słowo.
OdpowiedzUsuńładnie się zgrało na fb. "katarzyna tchórz skojarzona z występkami, zarzutem o niepamięć"
OdpowiedzUsuńreszta też...
nic gorszego od smaku wystudzonej kawy, gorsza może być tylko tęsknota.
i za Krzysztofem K.
Tesknota w jednych wyzwala u innych zabija wszelkie smaki,
OdpowiedzUsuńPoekny obraz
w sumie jedno i drugie tylko,że to zupełnie bez znaczenia, tak naprawdę.
Usuńpozdrawiam