Nocą ufamy niewiarygodnemu. Pewnie dlatego, że wczepienie w siebie. A niewiarygodne to coś konkretnego? Bo ja sobie domyśliłam co, ale bym się chętnie dowiedziała, czy to samo, co Ty:) A może nie wypada tak się konkretnie dopytywać? Ulegam ciekawości:))) Pytam.
Tysiąc znaczeń...w dodatku "najprawdopodobniej w sklepie z galanterią..." To jest jak "niemożliwość"...i mnóstwo tu miejsca..., no to sobie pooddychałam- dziękuję:*
czytam i rok kolejny mija....
OdpowiedzUsuńkartkę z owcą przysłała mi Małgosia w styczniu tego roku, posłuży jako zakładka.
ciepłe myśli i pozdrowienia posyłam A.
Ściskam ciepło :)
UsuńKarta z owcą od Małgosi, ech :)
OdpowiedzUsuń:* uściski :) jeżeli przyślesz adres na priw, dostaniesz kartkę... :)
UsuńZ przyjemnością :) Mój Św. Mikołaj zdobędzie dla mnie "Liczby nieparzyste" jutro, ale to przecież tajemnica, bo to będzie pod choinkę :)
UsuńWysłałam wiadomość na FB :)
UsuńNocą ufamy niewiarygodnemu. Pewnie dlatego, że wczepienie w siebie.
OdpowiedzUsuńA niewiarygodne to coś konkretnego? Bo ja sobie domyśliłam co, ale bym się chętnie dowiedziała, czy to samo, co Ty:) A może nie wypada tak się konkretnie dopytywać? Ulegam ciekawości:))) Pytam.
Pytać zawsze można, jedynie odpowiedź może albo rozczarować, albo pogłębić niewiarygodność, więc się powstrzymam. Załóżmy, że nie żyję. :)
UsuńAż tak? To już nie pytam:)
UsuńAż tak :)
UsuńTysiąc znaczeń...w dodatku "najprawdopodobniej w sklepie z galanterią..." To jest jak "niemożliwość"...i mnóstwo tu miejsca..., no to sobie pooddychałam- dziękuję:*
OdpowiedzUsuńi chętnie zajrzałam do postu sprzed roku :))))))
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsze uśmiechy eM
:*
Usuń