czwartek, 22 sierpnia 2024

Książka - idzie nowe, wątpliwości

 


Będzie książka, we wrześniu. Wiem, wiem, miałam nic już nie ogłaszać, żadnych tomów poezji. Wydawczyni jednak zaproponowała, a ja zamiast głęboko się zastanowić nad sensem tego działania, odpowiedziałam tak. Teraz mam pod górkę każdego dnia, bo dłubię i wykreślam. Praca po godzinach nad własnymi wierszami powoduje, że mam wątpliwości. Ogromne. Kawa smakuje wątpliwościami, jabłka też tak smakują, naleśniki i nawet miód. Same wątpliwości. Ostatnio, kiedy umawiałam się na wizytę do mojej lekarki, powiedziałam jej, że mam wątpliwości, ale to nie dotyczy mojego zdrowia, zapytała: jesteś tego pewna? Teraz już nie jestem niczego pewna.

10 komentarzy: