Przejściowo wymuszam na sobie tylko pozytywne skojarzenia. Przeglądam miejsca nadające się na wypoczynek. Rozmawiam z ludźmi o procesie twórczym, badaniach i uporczywym głosie. Szepcze, mówi różne rzeczy i urządza w mojej głowie niezły bajzel; bałagan; bardak; bezład; brud; brudy; chaos; dezorganizacja; gnój; mętlik; miszmasz; nieład; nieporządek; perturbacja; stajnia Augiasza. Odraczam kolejne porządki. Wypatruję lepszej pogody, zbijam bąki.
Oddychaj eM.....
OdpowiedzUsuńPorządki są nudne...:)
Ściskam.
A może trzeba ten bałagan zostawić i zacząć w nowym miejscu?...
OdpowiedzUsuńw życiu dochodzę czasami do ściany i wtedy porządkuję... inaczej bym chyba ugrzęzła na jakimś etapie.
OdpowiedzUsuńI robisz piękne zdjęcia jak to powyżej:)
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że wszystko mija i zły i dobry czas.
Kolaże zachwycające. Tak ‼
Usuńmam tak samo
OdpowiedzUsuńa dzisiaj MUSIAŁEM wyciąć dwa świerki, które uschły
jest jescze jeden ale zostawię bo w tylnym rzędzie
tylko boję się, że być może to kompletne i dość szybkie usychanie od jakiejś zarazy, owadów - a jeśli się przeniesie
??? muszę zapytać leśniczego.
ale żal.bo się kiedyś posadziło malutką sadzonkę, podlewało, dbało...