Pojechaliśmy na plażę, gdzie zamiast piasku wszędzie jest koral. Potocznie mówi się na to miejsce coral beach. Ludzie pływali, nurkowali, miło spędzali czas. My również.
widok na Atlantyk i wyspy Aran |
skały, koral i w tle Connemara |
murki, trawy i góry Connemary |
więcej murków i trawy |
trupki :( |
naturalna woda botaniczna |
stópki |
o rany Arany, moje upragnione Arany ...ech jeszcze nie tym razem.
OdpowiedzUsuńMargo mieszkasz w przepięknym miejscu. jak pomyślę co się teraz dzieje w Ustce, to ręce opadają.
a jak się ociepli...lepiej nie myśleć.Takie plaże i takie miejsca i jeszcze bez ludzi prawie sa dla mnie, za takimi tęsknie.
Ludzi to akurat z roku na rok jest więcej, bo zmiana klimatu spowodowała, że czas letni rzeczywiście jest bezdeszczowy i upalny. Chociaż teraz akurat leje :)
UsuńMiejsce piękne, zdjęcia piękne.
OdpowiedzUsuńZdjęcie stópek - aż słychać, jak woła miłością!
Stópki uwielbiają podróżować :)
Usuńpozdrowienia i usmiech zostawiam eM...
OdpowiedzUsuńUściski Alis :*
UsuńNasycić się takimi widokami - bezcenne. Odwracam oczy ku zieleni.
OdpowiedzUsuńZieleń jest w nas :)
UsuńMam słabość do murków i stópek :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, po jakiej trawie będą one biegać i jakie murki przekroczą.
Niech zdrowo rosną :)
Dziękuję :)
UsuńZdjęcia piękne, stópki maleństwa cudne.
OdpowiedzUsuńJest miłość :)
UsuńStópki boskie, miejsce niesamowite, zdjęcia piękne, serdeczności moc
OdpowiedzUsuń