sobota, 2 lutego 2019

Co my tu mamy




Przekładam dni. Poniedziałek na wtorek, wtorek na środę, i w zasadzie trwam tak do piątku. Jednak w tym przekładaniu głównym problemem jest niechęć. A jest ona we mnie ogromna. Do poszczególnych tekstów, ludzi, ignorancji, pochwały bylejakości, szukania dziury w całym. Przyglądam się wydolności intelektualnej, niestety widzę nijakość. Czytelnicze szkiełko mocno mi się wyostrzyło, możliwe że nawał akademickich tekstów, obrazów, reportaży związanych ze sztuką, podkręca temperaturę i stąd cały ten pasztet. Brakuje mi w ludziach, którym się przyglądam, powściągliwości, skłonności do refleksji, dystansu. I nie bronię się przed tą niechęcią.


19 komentarzy:

  1. Cóż to za obraz, widzę kobietę, ale i czaszkę uśmiechniętą, ciekawe.

    Rozumiem Cię, a też, po co masz się bronić przed tym... Tak czujesz, tego Ci brak i właśnie trzeba sobie pozwalać na swoje własne emocje. Jakoś dziwnie piszę, mam dzień, że nie umiem normalnie siebie wyrazić, no cóż... tak też bywa. Bylejakość jest widoczna coraz bardziej, nawet o tym ostatnio z przyjaciółką rozmawiałam. W ogóle to mam do czynienia z coraz to 'trudniejszymi' ludźmi. Mało w nich empatii, dużo w nich skupienia na sobie. To naprawdę męczy. Ja od nich już uciekam, ale czasami się nie da tak łatwo. Kochana, bardzo lubię czytać szczere teksty i bardzo je cenię, bo też ściemy wkoło coraz więcej. Wielki uścisk. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dla Ciebie coś muzycznego :* https://www.youtube.com/watch?v=MATaPWBGTiE

      Usuń
  2. To może trzeba na inne stworzenia patrzeć?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie szukaj ideałów, bo ich nie znajdziesz. Przyjmuj wszystko z dystansem, a będzie lepiej, tak myślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szukam, to tylko ciekawość wciąż podsyła mi różne historie przed oczy. Z wiosną rozwinie się dystans, na to liczę.

      Usuń
  4. Wszyscy wszystkich oceniają, wypowiadają się. Sami znawcy tematu. To mnie rozwala. I ta bylejakość. Nieprawdziwe, nieszczere międzyludzkie układy, dla... No właśnie, dlaczego i po co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami myślę, że ludziom brakuje pasji, dlatego zajmują się innymi, ale mogę się mylić, nie jestem znawcą...

      Usuń
    2. Tak, coś w tym jest. Z tym brakiem pasji ;)

      Usuń
  5. Mamy więc Małgorzatę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teatralną i jeszcze kilkanaście fantastycznych osób :)

      Usuń
    2. wiem co chciałam dodać - Mamy mapę Małgorzaty !

      Usuń
  6. dystans potrzebny. sporo obłudy, prawda jest ale taka nie do końca, zostają drzazgi niedpowiedzenia...
    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Poprzekładałam i ja. Nadchodzący poniedziałek postaram się nie przełożyć. Czasem nie ma co się bronić, nawet przed niechcianymi uczuciami, przytulam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekam na jakieś cieplejsze dni, może wtedy przestanę przekładać...

      Usuń
  8. Mając stałą styczność z tekstami i sztuką na wysokim poziomie często dochodzimy do granicy, za którą już nie bardzo jest jak uznać ludzkie niedoskonałości. :)

    OdpowiedzUsuń