Kupujemy? :)
Na dom, to za blisko ulicy... ale okolica piękna.
Ja bym kupiła ławeczkę :)
ławeczka cudna :)
to może na jakąś klubokawiarnię? Będziemy tam wpadać już nie jak huragan ale na kilka zdrowasiek? :)
albo pintę czegoś bursztynowego :)
Kupić kościół to jest coś, ale kupić kościół z cmentarzem! To jest naprawdę COŚ!
I to jest właśnie ten bonus, który kusi, oj kusi.
a ksiądz jest w pakiecie? ;)
Nie, ale mogę Ci jakiegoś załatwić :) jak się zdecydujesz!
trza pomyślec ;)
świetnie :) myśl
Gdzieś w Twoich okolicach ten kościół?
W Irlandii wszystko jest okolicą :) w każdym razie nie jest daleko
Drogi? ;-)Bo że bezcenny, wiadomo. Pięknie!
Żałuję, że nie działa w tym przypadku 'co łaska'. Nie mam pojęcia po ile 'chodzą' kościoły :)
No i właśnie wczoraj o tym mówiłam: Ty zawsze patrzysz swoim obiektywem w odpowiednią stronę. A tak swoją drogą, cmentarzyk bardzo klimatyczny, sprzeda się na pniu:)
Też tak myślę, własny cmentarz daje spokój ducha :)
kilka fotek a jakie bogactwo w treści...lubię z Tobą wędrować Margarithes
Migawki, podobnie jak u Ciebie, wciąż mam w głowie hortensje :)
No i ciekawa jestem kto kupi i co w nim zrobi?
może to dobre miejsce na siłownię?
Chyba słaba się wykorzysta przestrzeń. Prędzej do ćwiczeń na trapezie się nada :)
ale jest w tym wszystkim jakieś pocieszenie. Jak się ktoś na tym trapezie nieumiejętnie wyślizgnie, to cmentarza ma tuż za drzwiami :)
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
Kupujemy? :)
OdpowiedzUsuńNa dom, to za blisko ulicy... ale okolica piękna.
UsuńJa bym kupiła ławeczkę :)
OdpowiedzUsuńławeczka cudna :)
Usuńto może na jakąś klubokawiarnię? Będziemy tam wpadać już nie jak huragan ale na kilka zdrowasiek? :)
OdpowiedzUsuńalbo pintę czegoś bursztynowego :)
UsuńKupić kościół to jest coś, ale kupić kościół z cmentarzem! To jest naprawdę COŚ!
OdpowiedzUsuńI to jest właśnie ten bonus, który kusi, oj kusi.
Usuńa ksiądz jest w pakiecie? ;)
OdpowiedzUsuńNie, ale mogę Ci jakiegoś załatwić :) jak się zdecydujesz!
Usuńtrza pomyślec ;)
Usuńświetnie :) myśl
UsuńGdzieś w Twoich okolicach ten kościół?
OdpowiedzUsuńW Irlandii wszystko jest okolicą :) w każdym razie nie jest daleko
UsuńDrogi? ;-)
OdpowiedzUsuńBo że bezcenny, wiadomo. Pięknie!
Żałuję, że nie działa w tym przypadku 'co łaska'. Nie mam pojęcia po ile 'chodzą' kościoły :)
UsuńNo i właśnie wczoraj o tym mówiłam: Ty zawsze patrzysz swoim obiektywem w odpowiednią stronę. A tak swoją drogą, cmentarzyk bardzo klimatyczny, sprzeda się na pniu:)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, własny cmentarz daje spokój ducha :)
Usuńkilka fotek a jakie bogactwo w treści...lubię z Tobą wędrować Margarithes
OdpowiedzUsuńMigawki, podobnie jak u Ciebie, wciąż mam w głowie hortensje :)
UsuńNo i ciekawa jestem kto kupi i co w nim zrobi?
OdpowiedzUsuńmoże to dobre miejsce na siłownię?
UsuńChyba słaba się wykorzysta przestrzeń. Prędzej do ćwiczeń na trapezie się nada :)
Usuńale jest w tym wszystkim jakieś pocieszenie. Jak się ktoś na tym trapezie nieumiejętnie wyślizgnie, to cmentarza ma tuż za drzwiami :)
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń