poniedziałek, 28 marca 2016

Takie tam



Chciałam Wam zostawić wiersz na czas, kiedy będę spacerowała po koralowej plaży... I wtedy moglibyście myśleć o mnie, o sobie, emocjach układających się w całość. Ale to już było. Jedziemy autem z punktu widokowego na jezioro i rozlewające się leniwie słońce. Coś mówię, bla bla bla i badawczo przyglądam się zamyślonemu mężczyźnie mojego życia. Czuję, że jest daleko w kosmosie.


- Paddy... O czym rozmyślasz?
- O niczym. Rozglądam się.



20 komentarzy:

  1. Nie ma Go, ale jest? Znam to.
    Najlepszego Magosiu ��������������

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu :) czasami takie właśnie zaskoki :)

      Usuń
  2. Wow..do bólu piękny widok.

    OdpowiedzUsuń
  3. To tak jak Baca: Co Baco robicie cale dnie? Baca: Jak mam czas to siedze i mysle. A jak nie mam czasu to tylko siedze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę tej umiejętności! Ja zawsze mam głowę wypełnioną myślami. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcie wspaniałe. Słońce leniwie się rozlewa, jest tajemniczo i pięknie:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne! I to zdjęcie, i te Wasze wspólne chwile, i bycie w kosmosie/kosmosem też.

    OdpowiedzUsuń
  7. I ja tak mam że się "rozglądam", nieobecna bywam :)
    Uściski poświąteczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) czyli mąż również przygląda Ci się badawczo... tak już jest w tym kosmosie :) uściski odsyłam :*

      Usuń
  8. w takich pięknych chwilach warto umieć być tytlko tu i teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie to typowe dla mężczyzn :) Zdjęcie cudne!

    OdpowiedzUsuń