I stało się. Bo ile można o kwiatkach, chlebie, niebie. Deszcz zasuwa, słońce świeci. Wiosna w pełni. Blog o książkach, a właściwie notatki o książkach jest próbą zwrócenia waszej uwagi.
Wiersze mogą być przeziębieniem, chorobą, krechą, ale też czymś, co odczyni złe myśli, narodzi w nas ochotę na życie. Czy muszę was zachęcać?
Zachęcać, zachęcać:)
OdpowiedzUsuńKiss, wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć :)
Usuńzachęciłaś ;) ♥
OdpowiedzUsuń:) świetnie!
UsuńZobaczymy te malgobooks:) Kiss
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dam radę :)
Usuńjaka wiosna? nie u nas :((((((((((
OdpowiedzUsuńpo kulturę lecę, jak na skrzydłach
udanego wieczoru czwartkowego dla Ciebie eM
Dziękuję, zaczytana jestem :) jak Renia?
UsuńZ przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńWchodzę w to:)
OdpowiedzUsuńJa się zatrzymałam na etapie nieba, ale ja, ja jestem zachęcona, niebo pomaga mi latać :* Właśnie frunę do Notatki o książkach.
OdpowiedzUsuńBo niebo to taka nadzieja, mimo różnych znaczeń :)
UsuńCzytam od pojawienia się.
OdpowiedzUsuńWszystko czytam, i tu, i tu, i tu.
Piękna jest Twoja trójca blogowa!
Magdo, lejesz miód na moje serce :) kiss
UsuńNo to lezę pod wskazany adres:-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, pozdrawiam ciepło :)
Usuńchociaż o kwiatkach też lubię ;)
OdpowiedzUsuńTu będzie o kwiatkach, jak tylko się pojawią, w mojej głowie szczególnie :)
UsuńOdczyniać złe myśli :))) jak lekarstwo na chorobę :)
OdpowiedzUsuńTak to ma działać i mam nadzieję, że się uda :)
UsuńWiersze mogą być przeziębieniem... - ładna niezachęta ;)
OdpowiedzUsuńAle to nie jest zaraźliwe :)
Usuń