Pojechaliśmy spotkać się z dziećmi, a że pogoda dzisiaj była piękna i praktycznie bezwietrzna, wybraliśmy się do Bray. Stamtąd trasą z przepięknymi widokami, wzdłuż klifów do Greystones. Urocze i malownicze widoki. Później pozaglądaliśmy w podwórka, podziwialiśmy nadmorską roślinność. Dużo rozmów, śmiechu, radość.
Troche brakuje mi bliskosci morza tam, gdzie mieszkam, ale nie mozna miec wszystkiego... Pieknie! :*
OdpowiedzUsuńTak, plus mieszkania w Irlandii jest taki, że masz wybór, morze, ocean, góry, rzeki, jeziora... trudno się czasami zdecydować...
Usuńcudnie :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękny spacer :)
OdpowiedzUsuńTak, pogoda była idealna :)
Usuńmiło z Tobą powędrować
OdpowiedzUsuńudanego tygodnia :)
Dziękuję, jest mi bardzo miło, kiedy jesteś :)
Usuńfajne te drzwi
OdpowiedzUsuńtak, aparat mi się zepsuł i pstrykałam telefonem, a niestety bateria szybko mi znikała, nie mogłam zbyt wiele uchwycić :*
UsuńPrzepięknie. Też tam kiedyś pojadę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) moja córcia powtarzała co chwilę, Portugalia 2014 :) bo podobne widoki i trasa
UsuńUrokliwe miejsca. Dzięki za foty:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że działa :)
Usuńsłyszałam, że to piękne miejsce :) :*
OdpowiedzUsuńW google jest więcej widać :)
UsuńNie spodziewałam się, że nie wypiwszy jeszcze kawy, będę podróżować do Bray, Greystones...potrafiłam się wyłączyć z rzeczywistości i być na chwilę w Irlandii. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńteż się cieszę, że mogłam Cię tam zabrać, kiss
UsuńCudownie....:), przypominasz mi moje spacery po zielonej malowniczej Irlandii , nigdy jej nie zapomnę...Ściskam buziaku:*
OdpowiedzUsuńNo właśnie, przecież wiesz jak tu jest :* ściskam
Usuńto miejsce dla mnie,skały klify wiatr
OdpowiedzUsuńjak drugi oddech
Myślę, że podobałoby Ci się... chociaż wolałabym mieszkać w oceanicznej części wyspy :)
Usuńrozbudziłaś we mnie marzenia o podróży do Irlandii!!! teraz to już na maxa:)
OdpowiedzUsuńBo to podróż konieczna dla takich źródłowych ludzi jak Ty :)
UsuńPięknie ludzie żyją w takim pięknym otoczeniu. Co sprawia, że niektórzy nie są piękni?
OdpowiedzUsuńKiedy na zdjęciach oglądam taki Klif, tam zwłaszcza, myślę o tamtych, którzy tu latali 70 kilka lat temu. Choć ci znad Irlandii i tak mieli w miarę spokojnie.
Słońca i pogody M :)
Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie. Jedni są dla nas piękni, inni nie. Ale znowu dla innych, Ci piękni, nie są piękni, a inni i owszem. Zagmatwane, ale właśnie tak jest. Irlandia miała spokojnie, bo była nutralna ale i tak zapłaciła swoją cenę. Pozdrawiam ciepło. Miej dobry czas B.
UsuńWylatywali z Irlandii na konwojowanie statków i okrętów. Dzięki M :)
UsuńNeutralna!
UsuńTak, ale pozwalała odlatywać wszystkim gdzie się da...
teraz Amerykanie odlatują na Bliski Wschód i też są protesty, ludzie są aresztowani
przeczytaj artykuł
http://mikasia.wordpress.com/2014/09/03/80-letnia-aktywistka-wtargnela-na-pas-startowy/
i wtedy napisałam ten wiersz, pod wpływem wojującej Małgośki
http://wcieniuskrzydel.blogspot.ie/2014/07/pamiec-ciaa_28.html
Przepiękne zdjęcia...Wróciły wspomnienia, moim wycieczkom (niestety :( ) towarzyszyła listopadowa pogoda... ale też było pięknie... zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńTak, Irlandię najlepiej zwiedzać od maja do sierpnia, chociaż w tym roku cały wrzesień był sloneczny i nawet każdy weekend października :) Pogoda się zmienia w Irlandii :) mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie równie uroczo :)
Usuńuwielbiam ten spacer, już go przeszłam kilka razy (chociaż najpierw długo nie wiedziałam o jego istnieniu). Zakończyć go zawsze trzeba jedzonkiem czy chociażby ciastem marchewkowym w Happy Pear,
OdpowiedzUsuńW niedzielę wszędzie było dużo ludzi, nie było gdzie palca wetknąć... w końcu wróciliśmy do Bray :)
UsuńWiesz, że jestem fanką oceanicznej części wyspy, ale bardzo mi się podobało, bardzo. Mogłabym tam zamieszkać, domki w Greystones mnie urzekły. Przemili ludzie... pięknie!
cale Wicklow jest ogolnie piekne, zarowno to nadmorskie jak i to bardziej gorzyste. I jakby nie bylo ogrod Irlandii!
OdpowiedzUsuńw każdym razie bardzo nam się podobało :)
Usuń