Iva Pas |
Deszcz. Najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. Patrzyłabym tylko oczami wyobraźni.
- Co tam widzisz?
- Akcję. Niepowtarzalne chwile, przedśmiertne godziny, przelewające się chmury, przypływające i odpływające ciepło.
- pokaż, bo widzę tylko ciebie.
lubię patrzeć oczami Twojej wyobraźni, bo widzi bardzo dużo. deszcz jednak może być piękny, a po deszczu wręcz bajkowy.
OdpowiedzUsuńDeszcz przynosi ulgę i oczyszczenie - oczywiście z umiarem :) czekam na czas po deszczu :) Dziękuję Polly :*
UsuńTo cudowne widziec tylko... Ciebie, siebie...
OdpowiedzUsuńJ.
Tak, dobrze, że są takie chwile, że można sie w nich zatopić :* ściskam Judyto
Usuńpod powiekami..
OdpowiedzUsuńMiło... :))
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=8fL5mNR8lrw
2 plus 1 - zawsze :)
UsuńNie nadąża za tobą albo wszystko mu przesłaniasz:)
OdpowiedzUsuńudaje :P
UsuńDeszcz przenosi w inny wymiar, ale nie wszyscy mogą tego doświadczyć. Tylko wybrani:-)
OdpowiedzUsuńano :) ściskam
Usuńa wiesz... po wczorajszych doświadczeniach ja widzę jeszcze w tym deszczu tęczę...
OdpowiedzUsuńa swoją drogą to wspaniale tak zapatrzeć w siebie mężczyznę jak Tobie się to udało! ;)
czasami tak, a czasami nie - już sama nie wiem :* kiss
Usuńechhhh, ale ładna odpowiedź...
OdpowiedzUsuńprzysłonić komuś świat na chwilę
cicho
No wlasnie. Kazdy widzi po swojemu gdy inni nie tego widza, bo widza tylko nas. Ale sie zaplatalam.
OdpowiedzUsuń:* nie zaplątłaś :) dziękuję
UsuńOjej <3
OdpowiedzUsuńWczoraj zachwycałam się deszczem, lunął, oczyścił i sobie poszedł. Do następnego razu:)
OdpowiedzUsuń:) no wiem właśnie, czytałam, że był i znikł, u mnie jest cały czas :) jest dobrze
UsuńJakie to piękne! Jakie piękne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknoto :)
Usuńbardzo lubię w deszcz nie wychodzić z łóżka...:)
OdpowiedzUsuńTak, to jest dobre miejsce do przeczekania :)
UsuńByle nie oberwanie chmury. A deszcz jest ożywczy. Dla przyrody, dla powietrza, dla myśli :)
OdpowiedzUsuńTak, byle nie oberwanie, chociaż tutaj co chwile obrywa... ale coś się w końcu przejaśnia :* dziękuję Haniu :)
UsuńTo deszcz jest potrzebny, aby odkrywać przed nami świat wyobraźni, życzę "głębokich spojrzeń"
OdpowiedzUsuńzasłonić komuś świat? To tak jak mu go podarować - inaczej :)
OdpowiedzUsuńkropla wody - wymowna. drąży skałę. deszcz jest taki... metafizyczny...
OdpowiedzUsuńo czasem dobrze, by ktoś nam świat przysłonił:) Zdrowo czyli tak byśmy nie popadli w ślepotę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ach, uwielbiam patrzeć oczami wyobraźni, bo widzę to, co chcę widzieć. Oczyszczająca burza i zmywający wszystko deszcz...mmm.
OdpowiedzUsuńRzeczy które widzimy [...] to te same rzeczy, które istnieją w NAS. I nie ma żadnej innej rzeczywistości prócz tej, jaką mamy w sobie...
- HERMANN HESSE -
PS* Urocze nowe tło bloga - cieplej. Całuję Małgoś :*
pięknie.....
OdpowiedzUsuń:*
nawet za zamkniętymi oczami...
OdpowiedzUsuńprzysłoniłam świat w weekend działką z innego wymiaru. nadrabiam zaległości. dziś.
OdpowiedzUsuńjuż jestem :*
ładne pogaduszki ;)
OdpowiedzUsuń