Południak w pigułce na święta http://pisarze.pl/poezja/7377--wiersze-tygodnia-magorzata-poludniak.html
Mam jakieś troski w sobie, niewiadomego pochodzenia. Zamknę oczy, może znikną?!
Mam jakieś troski w sobie, niewiadomego pochodzenia. Zamknę oczy, może znikną?!
Iva Pas |
Wszyscy mamy czasami takie troski niewiadomego pochodzenia. A u mnie słoneczko świeci, piękna pogoda. Pora chyba zajrzeć do garnków, bo święta za pasem ( "przyziemność" wzywa) Serdeczności przesyłam i weołego Alleluja życzę
OdpowiedzUsuńWłaśnie usiadłam, dzień w kuchni, nie jest dniem straconym :) ściskam
UsuńOd zamykania oczu nie znikną, otwieraj oczy i wpuszczaj radości.
OdpowiedzUsuńOne już sobie same poradzą ze smutkami :)
:) rozeszły się... zniknęły!
UsuńStruś chowa głowę w piasek, ale z tego co mi wiadomo, jego problemy nie znikają. On tylko ich nie widzi. Może zatem z tym zamykaniem oczu ostrożniej?:-)
OdpowiedzUsuńMasz rację :) poprawiłam się :*
UsuńCzasem warto zamknąć oczy na chwilę. Można wtedy ujrzeć rzeczy , których nie widać gdy oczy otwarte..pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńale może też być tak, że uciekną te, które "mamy na oku" :(
UsuńNiech dobra wróżka zdejmie troski z Twojej duszy....
OdpowiedzUsuń:)
My kobiety już tak mamy, ciągle coś nas trapi.
:* ściskam piękna MM
UsuńJak niewiadomego pochodzenia, to lepiej otworzyć oczy i im się nieco przyjrzec:)
OdpowiedzUsuń:) tak też się stało
Usuńutopić je trzeba
OdpowiedzUsuńw alkoholu?
Usuńojej... nich znikają tam skąd przyszły :****
OdpowiedzUsuńMoze na chwile...
OdpowiedzUsuńJ.
ściskam kochana :*
UsuńZnikną. Bo wszystko znika ;)
OdpowiedzUsuńtak, taka myśl mi towarzyszy równolegle :*
UsuńŚwietny zestaw wierszy. należy Ci się coś za te dedykacje. Widać jak zmieniasz się Twoje pisanie. Dobrze!
OdpowiedzUsuńżycie się zmienia
Usuń