wróciłam i...
jakaś poetka, odgraża się, że wystawi mi opinię - wygrała bloga roku, jest blogerem blogerów
podpisała się: - poetka niezwykła
nie podam jej imienia i nazwiska, chyba, że będziecie mnie naciskać :P
3 epistoły - czytałam tylko punkty z pogróżkami - niestety z treści niewiele zrozumiałam.
Jeszcze nie wiem o co chodzi, ale chyba o opinię na temat nadesłanego tekstu, którą napisał jeden z "moich" recenzentów. Opinia zrównoważona, subiektywna i z tych merytorycznych - żadnych osobistych wycieczek.
jestem zmęczona, jestem nikim, sorry
jakaś poetka, odgraża się, że wystawi mi opinię - wygrała bloga roku, jest blogerem blogerów
podpisała się: - poetka niezwykła
nie podam jej imienia i nazwiska, chyba, że będziecie mnie naciskać :P
3 epistoły - czytałam tylko punkty z pogróżkami - niestety z treści niewiele zrozumiałam.
Jeszcze nie wiem o co chodzi, ale chyba o opinię na temat nadesłanego tekstu, którą napisał jeden z "moich" recenzentów. Opinia zrównoważona, subiektywna i z tych merytorycznych - żadnych osobistych wycieczek.
jestem zmęczona, jestem nikim, sorry
odpocznij, zapomnij
OdpowiedzUsuńWalić poetów...
OdpowiedzUsuńregeneruj sie elegancko i wracaj
OdpowiedzUsuńUspokój się, napij się kawy i miej to w duuuupie....................z tego co obserwuję na blogach to "poetów" ci u nas dostatek!!!! a nazwisko jak najbardziej powinnaś podać, albo inne namiary i to my czytelnicy ocenimy twórczość
OdpowiedzUsuńSłonko jesteś zmęczona ,odpocznij,a potem wróć i dokop wszystkim
OdpowiedzUsuń:*
No dawaj tego bloga roku, to nazwisko. Zobaczymy ja jak z B. wyjdzie konwersacja. please
OdpowiedzUsuńUuuuu no to chyba musisz się bać i ekipę zbierać;p Nie ma się co przejmować, przez internet Ci nie dokopie bo obstawę, jak widać masz sowitą - i ja się pod nią podpisuję;)
OdpowiedzUsuńPani w listach podpisała się Monika Rowińska, ale nie zlokalizowałam tego bloga roku po nazwisku a w treści wywodów nie ma nic ponad
OdpowiedzUsuńJak świat, światem są ludzie i ludziska i nikomu się tego jeszcze nie udało zmienić. Ja się przed długie lata nauczyłam, że Ci co najwięcej krzyczą i mają pretensji zwykle nie prezentują sobą nic wielkiego a i ich możliwości są marne najczęściej wiec najlepiej nie emocjonować się takimi typami. Nie można pozwolić aby malkontenci i krzykacze ustawiali nasz świat i nasze emocje.
OdpowiedzUsuńGłowa do góry!
Pozdrawiam :)
Jak ja kiedyś bardzo przejmowałam się takimi sprawami Małgoś, aż strach pomyśleć!
OdpowiedzUsuńAle, na szczęście ktoś mi bardzo bliski powiedział, że nie warto, bo zawsze znajdą się ludzie, którzy chcą drugiemu dokopać, choćby z zazdrości.
Rób nadal to co kochasz, co sprawia Ci przyjemność, a o tym co zbędne, co sprawia, że choćby przez chwilę w siebie w swoje umiejętności wątpisz, nie myśl.
Jesteśmy z Tobą:)
Pozdrówka:)
Kasia
eM w takich sytuacjach to Irish Whiskey bardzo dobrze smakuje.
OdpowiedzUsuńA za ostatnie 3 słowa, pacnięcie wirtualne masz ode mnie. :>
w takich przypadkach zawsze zastanawiam się, po co taka osoba zatruwa życie innym, jak jest taka wspaniała to niech sobie będzie i nie zawraca gitary innym!
OdpowiedzUsuńCo do Wiskey, to się zagadzam ;))
Malgosiu wskocz pod prysznic a pozniej zrob to co kazdy pies po wyjsciu z kapieli..usciski i cheers!:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńJestem szczęśliwa z dwóch powodów, że znam (szkoda, że tylko wirtualnie) taką Nikt jak Ty i, że nie znam takiej "poetki niezwykłej':)
Jest niegroźna, olej listy.
OdpowiedzUsuńBuziak!
Tearz już wiem dlaczego Palton w swojej koncepcji państa wykluczył z niego poetów:-)
OdpowiedzUsuńo właśnie
Usuńja też otrzymuję raz na jakiś czas obraźliwe maile od osób, które widzą deszczową inaczej. Mój kawałek internetu/podłogi, mój blog to piszę o moich odczuciach. Nie przejmuję się. Tak piszą tylko ci, którzy zazdroszczą.
OdpowiedzUsuńNie, no luzi...
UsuńWażne jest aby robić to, co się lubi. To co nas wypełnia i spełnia. Być sobą. Nie ulegać i nie podlegać.
OdpowiedzUsuńTworzyć. Ot i cała sprawa :)
Małgosiu... Małgosiu...
OdpowiedzUsuńobudź się:)
To takie rzeczy dzieją się naprawdę? ;)
OdpowiedzUsuń