Ile zamieszania z powodu przeczytanych książek, zapachu tropikalnych roślin. Z powodu rozmijania się i koncentrowania na tym, co nieistotne. Przepaść dzieli ludzi, jedni bronią intelektualnej swobody inni są więźniami naleciałości, przepaść to ignorancja, plastikowe kwiaty. Ci drudzy są jak automaty, zaprogramowani do przemieszczania się od - do i tylko to, co znajduje się w ich programie jest jedyne i słuszne. Świat urządzony wg ich schematu, to jedyny cel - nie wychylać się! A przecież sylabotonika to przeszłość, podporządkowywanie się określonej ilości - to rama, a przecież mamy wychodzić dalej. Abstrakcja może być smaczna, jeżeli pozwolimy sobie na bieganie boso z rozpuszczonymi włosami, albo spiętymi w kok, czy to aby abstrakcja? Przecież ograniczanie jest nienaturalne, oczywiście nie chodzi o skrajny anarchizm. Wolność, kiedy człowiek może czuć się prawdziwie wolny?
Sądzę, że linia podziału między zaprogramowaniem a intelektualną swobodą nie przebiega w świecie zewnętrznym. Jest raczej projekcją granicy, która bardzo dobrze ma się wewnątrz nas samych.
OdpowiedzUsuńChoć to pewnie też jest uproszczenie.
No tak, to by wiele wyjaśnia :*
Usuńprawdziwie wolny? wydaje mi się że nigdy ... niestety
OdpowiedzUsuńmożemy jedynie udawać wolnych
Ale chociaż trochę wolny?
Usuńjak tylko trochę to jednak nie wolny
UsuńTutaj jeszcze trzeba zadać pytanie:Czy człowiek,tak do końca,wolności potrzebuje? KUBA
OdpowiedzUsuńHm... no może są tacy co nie potrzebują :P
UsuńJa nie myślę o zniewoleniu,Małgosiu.KUBA
Usuńjesteśmy tak inwigilowani, że o wolności możemy tylko marzyć. Ale cóż, kajdany internetu, wszechobecnych komórek itd. itp.
OdpowiedzUsuńJutro wywalę komórkę :P
Usuńprawdziwie wolny? to tylko mgnienie, przelotna chwila lub uczucie
OdpowiedzUsuńJak lecę samolotem... to właśnie wtedy wydaje mi się, że jestem najbardziej wolna...
UsuńMysle,ze mozna byc wolnym ..bo wolnosc to dla mnie stan umyslu
OdpowiedzUsuńTeż, ale bywa, że sama myśl, że muszę coś zrobi, to muszę powoduje utratę wolności :/
Usuńhttp://rfotofolio.com/2013/01/12/the-art-of-fran-forman/carousel-escape/
OdpowiedzUsuńniezwykłe :) dziękuję
UsuńOgraniczenia są tylko w nas samych... i tylko my sami blokujemy się przed wolnością, która powinna być rozsądna a przede wszystkim niekrzywdząca innych...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMuszę o tym pomyśleć :)
Usuńwchodzę tutaj jak do siebie Gosiu...odpowiedź właśnie Ci wysyłam :)
OdpowiedzUsuńa wolność oczywiście, ze jest możliwa! i wcale nie musi trwać chwilę...trzeba znaleźć sposób i trochę się pomęczyć...no chyba że jestem szalona :)
Czuj się jak u siebie :) czytałam, czytałam!
UsuńW warunkach tak zwanych "normalnych", wszystko chyba zaczyna się i kończy we własnej głowie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, tylko kiedy zachodzę te tzw warunki normalne :*
UsuńWolność, to tylko chwilki w naszym życiu i tak jest dobrze, bo można się nimi rozkoszować kiedy nam się przydarzają ;))
OdpowiedzUsuńCzyli dobrze jest żyć chwilą :)
UsuńWolność to taki intelektualny i emocjonalny postulat w stylu "by wszyscy byli młodzi, zdrowi i piękni". Tak naprawdę wielu z nas czuje, czym jest, czym mogłaby być wolność, ale gdy przychodzi do zdefiniowania to brakuje nam słów. Wszystko jawi się miałkie i takie niepełne.
OdpowiedzUsuńZiemia jałowa
Usuńech
:)