czwartek, 24 stycznia 2013

krytyczne spojrzenie






Marzy mi się. Nie żyję przeszłością. Chociaż wielu ludzi przekonuje mnie do wiary w minione. Wciąż eksperymentuję. Lubię. Bycie na ciągłej odmianie, zachowując dystans nawet do siebie. To bycie bywa trudne, jednak tak wolę. Nie mam w domu lustra, to jest frajda. Serio, serio.

- jak wyglądam?
- świetnie
- pasuje ta bluzka do spodni
- pasuje
- dobrze wyglądam?
- świetnie
- no
- serio, świetnie
- no dobrze, już dobrze

36 komentarzy:

  1. Za to Cię kocham. Kto jeszcze tak żyje? No? Kto tak potrafi?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nowe hasło poprawiające samopoczucie: szczęśliwi lustra nie mają:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bez lustra piszesz... jak najbardziej polecam!
    Serdecznosci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I świat były ciekawszy

      te dwie różne skarpetki byłyby czymś naturalnym

      Usuń
  4. Życie bez lustra było dla mnie trudne...
    Tak ogólnie - warto, by niektórzy w nie spojrzeli, by nie zapomnieli kim są;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anemony,szczesliwe,bo dalekie od swiata..
    Pieknego dnia Gosieczko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też się marzy tak żyć, próbuję codziennie. Zamiast w lustrze przeglądam się w oczach mojego ukochanego ;-)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  7. I to najlepsze lustro jakie sobie można wyobrazić:)

    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz wyjątkowe lustro! Gadające ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Codziennie zerkalam ukratkiem, potem otwarcie w lustro. Pewnego dnia zauwazylam zmiany... w lustrze. Sprawdzilam. To bylo okno... na blog... na cale blogowisko. Skomentowalam. Odpowiedziano mi. Jestem echem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jakim echem :) północno wschodnim - pięknym Echem :)

      Usuń
    2. Echo jest piekne, gdy wysylajacy glos jest piekny :).
      Jakim? Ja skromnie jestem echem tamperamentnym :)tylko.
      Pozdrawiam okolo i pod polnocno-wschodnie - Echo

      Usuń
  10. "lustereczko powiedz przecie...." zdecydowanie trzeba się przeglądac w oczach ludzi, którzy nas kochają!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie kontrolować się w lustrze (ale takim rzeczywistym) - cenna rzecz. Ja jeszcze do tego nie doszłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja nie mam, odzwyczailam się, tak samo jak od telewizora, od chleba

      można

      Usuń
  12. Od lat próbuję się nauczyć uśmiechać się do siebie w lustrze :) Tak też jest dobrze :)
    uściski Małgosiu!

    OdpowiedzUsuń