A ja mam komentarz od czapy: chciałabym ulokować swoje zmęczone członki na tym cudownym fotelu:)) Margo, piszesz poetycznie i tak naprawdę intymnie. I tak naprawdę zawsze Cię czytam:)
Czytam i jak to często w Twoich wierszach u mnie wielka przestrzeń i za razem pustka - coś jest, ale nie umiem tego nazwać. W każdym razie oprócz tego "za", którego chyba każdy z nas dramatycznie czasem doświadcza, najważniejsze są dla mnie niezliczone odczyty twarzy - to w tym wszystkim właśnie jest najbardziej optymistyczne, bo oprócz różnych gier, są tam też autentyczne uczucia i nie tylko te od nocnych kolorów :)
Bibi - dziękuję za cenną refleksję. Każde uwolnione słowo oddane czytelnikowi, kiedy powraca, pozwala odnaleźć się w istocie poezji, przynajmniej ja tak mam :)
poszukiwawczo. oby zostało odnalezione.
OdpowiedzUsuńJa chciałam jesieni żeby ją spędzić z kimś,ale czy się uda ????
OdpowiedzUsuńA ja mam komentarz od czapy: chciałabym ulokować swoje zmęczone członki na tym cudownym fotelu:))
OdpowiedzUsuńMargo, piszesz poetycznie i tak naprawdę intymnie.
I tak naprawdę zawsze Cię czytam:)
Pozdrawiam
Cudnie, w kilku wersach potrafisz oddać nastrój :)
OdpowiedzUsuńLubisz zimną kawę. ;)
OdpowiedzUsuńWszyscy bywamy "o wiele za...". Najbardziej zaś ci, co mają nas za nic.
:)
bardzo mi się podoba...
OdpowiedzUsuńw tym tomiku byłby jednym z ulubionych :)
źle napisałam - będzie powinno być
OdpowiedzUsuńTwoje wiersze są za prawdziwe, kochana Mag:*
OdpowiedzUsuńJa ostatnio za dużo płaczę.
Za dużo myślę.
I na koniec za bardzo chcę.
Dlatego nic mi..
Nocny - pewnie kiedyś...
OdpowiedzUsuńFire.woman - życzę Ci, żeby się udało :)
Inez - najpiękniejszy komplement jaki mogłam dzisiaj przeczytać Inez, dziękuję :)
Agaw - miło mi :)
Akwarelia - lubię zimną, lubię być ot co!
Euforko - z tym tomikiem, to się motam i motam, pomyślę o nim...
Kasiu - dzisiaj nic innego nie ma racji bytu...
Za prawdziwość babeczki, idę się napić.
Buziaki posyłam i dziękuję
Czytam i jak to często w Twoich wierszach u mnie wielka przestrzeń i za razem pustka - coś jest, ale nie umiem tego nazwać.
OdpowiedzUsuńW każdym razie oprócz tego "za", którego chyba każdy z nas dramatycznie czasem doświadcza, najważniejsze są dla mnie niezliczone odczyty twarzy - to w tym wszystkim właśnie jest najbardziej optymistyczne, bo oprócz różnych gier, są tam też autentyczne uczucia i nie tylko te od nocnych kolorów :)
You're welcome:) Prawda, szczera prawda i tylko prawda. Nic więcej:)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski
napisz mi o szczęściu.
OdpowiedzUsuńBibi - dziękuję za cenną refleksję. Każde uwolnione słowo oddane czytelnikowi, kiedy powraca, pozwala odnaleźć się w istocie poezji, przynajmniej ja tak mam :)
OdpowiedzUsuńInez - dygam radośnie
Mota - przyjdzie czas i napiszę :)