piątek, 19 czerwca 2020

Osadzenie




Ramy, ramki, sensotwórczy moment, kluczowy dla izolujących się ludzi. Nie mieszczę się w żadnej z odpowiedzi. Proponuję, by najpierw zrozumieć czym jest tworzenie. Badanie, przyglądanie się procesom historycznym. Wtedy przypadkiem trafiam na film o tym miejscu. I wyczuwam plątaninę zagmatwanych emocji. Funkcjonuję w udręce, pomiędzy urazami a niechęcią. Wychodzę przed dom, na ulicę. I przyglądam się przechodniom. Słucham, jak troszczą się o siebie, bliskich. Odwracają od problemów, nie słyszą pomruku brunatniejącego poranka. Ktoś wsiada do samochodu, do tramwaju, pociągu, odjeżdża na przedmieścia albo do innej dzielnicy. Nie patrzy za siebie. Z siatami wypełnionymi zakupami, jakimiś sprawunkami. Mijam eleganckich i mniej eleganckich ludzi, w tym świetle to bez znaczenia. Przecież jest wolność, naturalność, rozmiłowanie w umiłowaniu. W powietrzu jednak wisi klęska, susza, ryzyko życia. Jeszcze wczoraj rozmawiałam z Paddym, że czas abym skończyła z tym czarnym wieszczeniem, nocnym czytaniem, bo on zwyczajnie przestał się przy mnie wysypiać. A mnie budzą jakieś dziwne dźwięki, lament, tajemnicze zawodzenie. Niewysłowiony smutek.


11 komentarzy:

  1. Piszesz tajemniczo, choć może mi zwyczajnie coś umyka. Wyczuwam, jakby coś mega Cię trapiło, budzisz emocje swoim pisaniem, ale mam wrażenie, że otula je tajemnica. Oczywiście, jak bredzę, to tam wiesz, no bredzę. hehe Ja też mam w swojej głowie ogrom, bo ja też to emocjonalna baba, ale robię, co mogę, by iść spać ze spokojem... z różnym efektem, ale chyba się wprawiam. hehe Pozdrawiam kochana, niech dni i noce będą pełne spokoju i dobra. <3 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trapi mnie świat, życie, jakie będzie miła moja wnuczk jak podrośnie. Tajemnica jest częścią życia. Bez tego, to wiesz, jesteś łatwym celem.

      Usuń
  2. "Niewysłowiony smutek" i wielkie zmęczenie, a żyć przecież trzeba i te dzienne godziny posklejać w całość dnia. Lepiej śpij, bo trzeba spać, aby śnić, no jest jeszcze cała historia z Władcą Snów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jest. A podobno na Netflix jest jakiś nowy polski serial, na podstawie powieści Coben'a. Ale znowu zamieć książki na seriale. Żeby tylko takie dylematy mnie spotykały w życiu :) uściski :)

      Usuń
    2. "W głębi lasu" - znakomity. Szczerze rekomenduje:)

      Usuń
  3. w glebi lasu, dobry mozna polecic.
    ale moze cos optymistycznego jednak :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co jest na zdjęciu?
    Hipnotyzuje mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nagietek w ledwo rozchylającym się pączku, zdjęcie z góry :)

      Usuń