sobota, 2 marca 2019

Gorzka



Coraz częściej spotykam się z naruszeniem moich praw autorskich. Wzdycham, tyle mi pozostało. A dzisiaj nowe kolaże. Chwila oddechu i zabieram się do przygotowania podkładów do portfolio, tworzę książkę o moim procesie twórczym i z tego powodu na tomik nie mam czasu. Tak wyszło. Może jak jesień tej zimy minie, poczuję się mocniejsza i wyjdę z okropnej skorupy, którą nazywam - nie chce mi się. Bo nie chce mi się ogromnie. Zmuszają mnie do życia terminy i Paddy. Dziękuję że jesteście, wy również. 





15 komentarzy:

  1. Gdy dowiedziałam się, że autorzy są często informowani o tym, że ich teksty umieszczono w szkolnym podręczniku - zamarłam.
    Nikt nawet nie pyta o zgodę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest zgodne z ustawą o prawie autorskim? Tak się zastanawiam...

      Usuń
    2. Próbują połączyć siły i coś z tym zrobić. Pojedyncza osoba niewiele zdziała.

      Usuń
    3. Kradzież w imieniu ministerstwa edukacji? Okropny system.

      Usuń
    4. powinni być zadowoleni, że ich będą pokolenia obgadywać, ćwiczyć na nich co autor miał na myśli oraz że staną się sławni dzięki temu ;-)

      Usuń
    5. A Ministra i jej koledzy wypłacać sobie będą premie, zamiast uczciwie płacić twórcom? Już zredukowali stypendia pisarskie, chyba że się ma jakieś powiązania z kościołem, z Rydzykiem, to wtedy jest szansa...

      Usuń
  2. Niech już przyjdzie wiosna, żeby Ci się chciało chcieć. Mnie chyba też by to pomogło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak fotografia kulinarna? Prace z typografii mają fajną teksturę. Mam wizję, że jesteś zajęta, zaangażowana i w twórczym żywiole 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciastkowy projekt jest w trakcie, jutro chyba zacznę robić zdjęcia :P Walczę z niechceniem.

      Usuń
    2. Dalej trzymam kciuki 😊

      Usuń
  4. Dobrze, że są ludzie i rzeczy, które mobilizują kiedy się nie chce....
    😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmuszają, nie mobilizują :* stawiają pod murem, idziesz, bo musisz...

      Usuń
  5. internet jest taką wielką siecią.... tymi oczkami może wypaść wszystko. A walka z kradzieżą to jak walka z wiatrakami.... Czegoś co ma być tylko nasze własne, nie możemy wrzucić do sieci....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie jest to walka z wiatrakami, moja dobra znajoma wygrała kilka spraw o naruszenie praw autorskich, to ludziom się wydaje, że mogą wszystko, a to tak nie jest. Ściąganie zdjęć z internetu, publikowanie ich na swoich stronach bez pozwolenia i wskazania źródła, jest karalne. To tylko od właściciela zdjęć/prac zależy, czy pójdzie po swoje...

      Usuń