Padał deszcz i obawiałam się, że fatalna widoczność popsuje nasze plany. Ostatnio, kiedy tędy przejeżdżaliśmy nie było widać góry - Croagh Patrick. Cel pielgrzymek i wspinaczek. Ze szczytu widać ocean, okoliczne wyspy i Connemarę. Wyczekujemy odpowiedniej aury, by tam wejść. Taki mamy cel w tym roku. Wybieramy się też do Donegal. Czyli tam, gdzie jeszcze nie byliśmy.
widok na Clare Island |
trasa |
Croagh Patrick |
widok na Clare Island |
Tych chmur nic nie przebije. Już miałam napisać, że tu gdzie jestem przez ostatnie trzy dni również takie były, ale to nieprawda. Są jedyne w swoim rodzaju, a jeszcze te widoki...
OdpowiedzUsuńUdanej wyprawy i dobrej pogody Wam życzę.
Zauważyłam, że chmury nad oceanem są bardzo nisko, dlatego dają takie a nie inne wrażenie. Dziękuję i wzajemnie, miej piękną wakacyjną aurę :)
UsuńŚwietne zdjęcia i dobre plany:)
OdpowiedzUsuńZobaczymy, czy pogoda wróci by je zrealizować :) póki co, jest jak jest.
Usuńech zdecydowanie wolę takie odcienie niebieskości, siności, ze nawet owce kolorystycznie pasują )) niż żółtości...ale czasami lubię się wygrzać. Zdjęcia Twoje fantastyczne, czy ja Cię pytałam już o zgodę na malowanie obrazów z Twoich zdjęć? jeśli nie, to teraz pytam, bo wreszcie będę miała trochę czasu, co prawda nie wiem kiedy? w sobotę Naczelnik zaordynował wyjazd na Mazury...a tu leje buuuu ściskam
OdpowiedzUsuńMaluj :) jak najbardziej!
UsuńMazury też fajne :)
owszem są, gdy temperatura przekracza 20 stopnie jednak?? i nie leje??
UsuńWszystkie okoliczności mają swój urok :)
UsuńŚwietna aura - chmury są takie malownicze!... Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPogoda majowa nam się fuksnęła, byliśmy tam po deszczu i chwilę przed :)
UsuńTak pięknie, że aż skóra cierpnie z wrażenia. Mega.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgoś :*
UsuńPrzepraszam, ale się zapytam - jakim aparatem dysponujesz?
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie aparat "robi" fotografię ale ten, co patrzy w wizjer. Ale jednak.
Pozdrowienie. M.
Marku, Nikon z obiektywem 35 mm :*
Usuńpozdrawiam :*
O, tak nikony "robią" bardzo ostre fotki - moja koleżanka ma.
OdpowiedzUsuńJa mam canona 400 - to nie to samo, jednak!
Dziękuję! M. ):-)
Myślę, że każda firma ma swoich zwolenników, to samo dotyczy obiektywów, co fotograf, to inne zdanie, dlatego głownie przyglądam się, jaki obiektyw, jakie robi fotki i wtedy decyduję, co dalej. Mam dwie stałki, które kocham i marzy mi się aparat, który jest poza moim zasięgiem, ale cóż...
UsuńAle klimat. Niesamowitości 😀
OdpowiedzUsuńI jeszcze ten wiatr i zapach, to już pełnia szczęścia...
UsuńZachwycona!
OdpowiedzUsuń:) ucałowania
Usuńto nawet poetycko napisane:
OdpowiedzUsuńwybierać się tam gdzie nie byliśmy......
:) takie życie, trochę liryki, goryczy, i takich tam
Usuń