Jaka miła przebudzanka :)To radość sprawić Ci radość, widzę, że nosek też się świetnie tam u Ciebie czuje.
Tak, ma już swoje miejsce :) słodziak! dziękuję :)
Od razu jakoś cieplej w ten zimowy dzień.
:) to są te strzępki o których wspomniała kiedyś Izabelka
Wspaniały nosorożec! Widać, że ktoś włożył w niego wiele dobrych uczuć i zrobił go fachowo :))).Uściski!
Sonia, to ona taka zdolna! ;)
I ten kolor! Piękny jest :)Uściski z Poznania :)
Odściskuję :) Miej wspaniały czas!
Oho! Jaki dlugonogi przystojniak! :)
Daje radę chłopak :)
Robi wrażenie nieśmiałego, ale trudno się dziwić:)
O, znam tego gościa. :-) Zdaje się, że irlandzki klimat mu służy.
Albo znam jego bliźniaka, pewności nie mam, podobni są. ;-)
Jaka miła przebudzanka :)
OdpowiedzUsuńTo radość sprawić Ci radość, widzę, że nosek też się świetnie tam u Ciebie czuje.
Tak, ma już swoje miejsce :) słodziak! dziękuję :)
UsuńOd razu jakoś cieplej w ten zimowy dzień.
OdpowiedzUsuń:) to są te strzępki o których wspomniała kiedyś Izabelka
UsuńWspaniały nosorożec! Widać, że ktoś włożył w niego wiele dobrych uczuć i zrobił go fachowo :))).
OdpowiedzUsuńUściski!
Sonia, to ona taka zdolna! ;)
UsuńI ten kolor! Piękny jest :)
OdpowiedzUsuńUściski z Poznania :)
Odściskuję :) Miej wspaniały czas!
UsuńOho! Jaki dlugonogi przystojniak! :)
OdpowiedzUsuńDaje radę chłopak :)
UsuńRobi wrażenie nieśmiałego, ale trudno się dziwić:)
OdpowiedzUsuńO, znam tego gościa. :-)
OdpowiedzUsuńZdaje się, że irlandzki klimat mu służy.
Albo znam jego bliźniaka, pewności nie mam, podobni są. ;-)
OdpowiedzUsuń