Wciąż się zapominam, że jest już jesień. Wyjeżdżając w sobotę, zapomniałam nie tylko o kapciach, ale o bluzie z kapturem i parasolce. W niedzielę rano, kiedy wyruszaliśmy z przyjaciółmi do Kilkenny, na niebie prawie nie było chmur. Jednak nie łudziłam się, że nie będzie, jak zawsze. Dużo później, kiedy spojrzałam na zamek, wiedziałam, że musimy wiać, jednak w przeciwną stronę.
Ballaghmore Castle (built 1480) |
i druga strona zamku, więcej zdjęć http://www.castleballaghmore.com/ |
Patrzymy na siebie |
Kilkenny Castle. Jak tak patrzę - deszcz |
Jak tak - słońce |
St Kieran's College |
stylówa na jutro |
ulubione piwo |
Pięknie. Grubosz (drzewko szczęścia) i zamkowe chmurzyska - fascynujące.
OdpowiedzUsuńTak, grubosze zawsze robią na mnie wrażenie :) no i chmury, jak ocean :)
UsuńFajnie było:)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńCałkiem dużo (i, jak zawsze, ciekawie) uchwyciłaś w obiektywie, zanim trzeba było wiać.
OdpowiedzUsuńCzepek przeciwdeszczowy na dziś gotowy?
Właśnie, muszę poszukać odpowiednio twarzowego :)
UsuńFantastyczne zdjęcia Margarithes ( jak zawsze) ... świetna podróż, klimat...Twoje fotografie doskonale obywają się bez treści... Dzięki <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Boga, uściski posyłam
UsuńZ takimi widokami przy mnie, nigdzie nie wiałabym Małgoś, nawet w najgorszej pogodzie.
OdpowiedzUsuńTym bardziej widząc tego cudownego Kotka :-)
Najchętniej wzięłabym go zaraz do siebie.
Słoneczne serdeczności :-)
Kaśka
Kot jest domownikiem przyjaciół, więc ma jak pączek w maśle :)
UsuńW najgorszą pogodę siedzimy przy stovie i sączymy stouty albo inne takie :) kisses Kasiu
no, klimacik, zamczyska the best;
OdpowiedzUsuńświetna wyprawa na każdą chyba pogodę, w każdym razie pasuje ta zmienność
Zachęcająco brzmią noclegi w tym zamczysku, ale od razu myślę o reumatyźmie i mi przechodzi :)
Usuńjak to zobaczylem to chce mi sie na Sokotre
OdpowiedzUsuńA kto by nie chciał... chociaż obawiam się, że upały na wyspie nie są dla mnie.
UsuńMiło zatopić się w jesiennej aurze tak melacholijnych kadrów.
OdpowiedzUsuńCześć Małgoś, gdzieś mi się zapodziałaś w świecie :) miło Cię widzieć :)
Usuńależ cudny spacer... dziękuję
OdpowiedzUsuńpięknie dziękuję
:)))))))
Cieszę się, że tak dobrze :)
UsuńWspaniałe zdjęcia:) . Ostatnio mój mąż oglądała któreś Twoje zdjęcia ze mną i pytał sie czy to są obrazy czy fotografie bo wyglądają jak malowane:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że tak działają :) dziękuję i pozdrowienia dla małżonka!
UsuńPamiętam jak mnie zachwycił ten trawnik!
OdpowiedzUsuńRówniuteńki! Idealny :)))
Piękne zdjęcia...z klimatem.
Tak, wspaniały, miękki dywan :) dziękuję :)
Usuń