Kiedyś napisałam, że Monika sprawia, że inaczej dobieram słowa. Tak dotyka pędzlem głębi, jakby próbowała skleić popękne wnętrze człowieka. Obraz, który dostałam wnika we mnie na wielu płaszczyznach. Ukazuje poetycki świat. Ważne momenty przenikające przestrzeń, świadomość. Wyobraźnia rozkwitła na dobre wobec naszej relacji i niezwykłej życzliwości... Chwile spokoju, ciszy, czegoś nowego, co przynosi odmianę. Połowa mojej wrażliwości przynależy do sztuki, jest na zawnątrz i wewnątrz. To doświadczanie daje poczucie odrębności i niczego nie komplikuje. Monika w niezwykły sposób i celnie oznaczyła kolory, torf, ocean, muszle i ich mieszkańców, sea pinki, wełenkę na wypasie. Ruiny zawierają całą popękaną kulturę z której czerpię, układam zdania, wplatam i wyplatam ślady. Wszytko, co znajduje się poza moczarami jest przed nami. Sztuka nie ma dna, jak bagienne sadzawki porośnięte sitowiem. I kiedy turyści omijają celtycki mrok, ja sięgam dalej. Idę prowadzona wyobraźnią, w tamtym kierunku.
Piękne obrazy. Chciałoby się wejść w tę przestrzeń.
OdpowiedzUsuńNa żywo wydaje się bardzo realny :*
UsuńWitaj w nowym roku, niesamowite obrazy. Jak pięknie opisane. Moniki, to takie artystyczne dusze. Serdeczności ślę :)M.
OdpowiedzUsuńCześć Moniko, masz rację :) uściski
UsuńFajne, mięsiste i namiętne te obrazy, chciałoby się dotknąć...
OdpowiedzUsuńNie mogę się powstrzymać, dotykam i dotykam :)
Usuńten obraz to cały Twój świat, świat z Twoich wierszy! ty malujesz go słowami :*
OdpowiedzUsuńTak, Monika idealnie skonstruowała odpowiednią scenografię dla wielu miejsc :)
Usuń"Sztuka nie ma dna" pięknie napisałaś:)
OdpowiedzUsuńI dla każdego jest w niej miejsce :)
Usuńlubie duzo wrazen w obrazie, choc czasem moga to byc trzy kreski-lubie poprostu kiedy moje mysli zaczynaja sie wglebiac w to co widze i nigdy nie ma konca... a tu mamy tyle obrazow w jednym, tyle opowiesci pikenie stworzonych-super
OdpowiedzUsuńCieszę się Kasiu, że tak właśnie odbierasz całość :) pozdrawiam
UsuńPiękny! Na zbliżeniach pachnie morzem ;)
OdpowiedzUsuńOceanem i torfem... jak się mocniej zaciągniesz, to poczujesz :)
UsuńPiękny obraz, Twój obraz... Wszystko w nim jest. Ty jesteś i Liczby nieparzyste, i nosorożec i irlandzkie zabytki i baran w dolinie, i ryba i nawet te Twoje ulubione amarantowe kwiatuszki rosnące nad oceanem, no i Twój ocean nieba. Bardzo mi się podoba takie malowanie, taka sztuka z dedykacją.
OdpowiedzUsuńDlatego tak bardzo lubię się w nim przeglądać :)
UsuńUściski BB :)
sposób pokazania od szczegółu do ogółu przyprawia mnie o dreszcze, taki magczny, a jednocześnie prawie namacalny świat :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wyrosnę z tego obrazu :)
Usuńkiss
Cudowności, wchodzi się w tę przestrzeń i płynie:*
OdpowiedzUsuń:) cieszę się
UsuńPrzepiękne obrazy. Z dusza. napatrzeć się nie mogę
OdpowiedzUsuńMam tak samo, patrzę i patrzę :) ściskam ciepło
Usuń