Alicja Rodzik |
Chciałabym wyznać zaklęcia, zmniejszyć ból.
Wyszalejmy się, nie wstrzymuj oddechu, to na nic.
Powiedzenie tego na głos powoduje, że komplikujemy
jesień i twoja skóra marszczy się jak nie powinna.
Tyle nadziei, uścisków, nieśmiałych rozmów.
Zamykasz się po nich na głucho.
Gdybym potrafiła zrozumieć wodę, która wypełnia
ciało. Nie musiałabym więdnąć. Żebyś obserwował
piękno dnia. Przez uchylone okna, czy daleko
sięga. Zielony zgiełk, szum pszczół, susz wrzosów
z Mullaghmore. Zanim ekologia wypełni stare torfowiska,
pory roku zapanują nad mgłą
w osamotnieniu. Ślizganie się po grzbiecie fali,
drętwienie oczu, za każdym razem, kiedy siła ciążenia
wlecze cię na dno. Zmuszasz mnie do wypatrzenia
nieznajomej piękności, która zsuwa się robiąc pętlę.
Przeszywa gardło i krzyk budzi nas, nagle wspominamy
nieznane miejsca. Jeszcze raz.
październik 2014
W osamotnieniu. Czytam Cie jeszcze raz. Jeszcze raz.....
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo nie ma we mnie nowych wierszy... dziękuję Magłoś :)
Usuń(....)Przez taki wyłom " otwór w murze" można by było ulecieć, wzbić się bez wstrzymywania powietrza, drętwienia oczu i ślizgania. Gdyby tylko odstąpić od "reguł siły ciążenia".(....)
OdpowiedzUsuńJak zawsze skłaniasz do zamyślenia..
Lubię ten wiersz.
Buziak:*
Dobrze, że działa :) ściskam ciepło
UsuńWszystko zależy od kontekstu. Kiedy pierwszy raz czytałam Twój wiersz, poruszył we mnie zupełnie inne struny. Dziś nie ma starych znaczeń , nie ma znaczenia ani jedna zmarszczka więcej, ani jeden niegdysiejszy żal, kiedy ją spostrzegłam. Zmarszczki są ode mnie niezależne. Ważniejsze rzeczy są ode mnie niezależne. Witam zmarszczki z wdzięcznością, bo są moje.
OdpowiedzUsuń:*
Bo z wierszami chyba tak jest, dorastają do na, albo my z nich wyrastamy. Dobrze, że ten wciąż wywołuje refleksje :* ściskam i uśmiecham się do Ciebie serdecznie BB :))
UsuńJesień i mgły nad torfowiskami...to musi być piękne....
OdpowiedzUsuń:***
Jest :) uściski Julio
UsuńWypełnia nas tyle rzeczy, może kiedyś uda się je zrozumieć. Kiss
OdpowiedzUsuńMyślę, że masz rację :) kiss
UsuńRozpościera przede mną tyle pięknych, mocnych momentów, pachnącego powietrza, widoków...Uwielbiam, ale rok temu zupełnie inaczej go odczytałam - to jest wspaniałe.
OdpowiedzUsuń