Nie dość, że są ludzie, którzy czytają poezję, to jeszcze potrafią się radością tego czytania podzielić z innymi. To takie dobre duszki, dzięki którym poeci i świat, który opowiadają nadal istnieją:-)
Zdecydowanie tak Małgoś :) A, gdy już są przy nas, warto uczynić wszystko co w naszej mocy, by nie odeszli od nas dlatego, że Ich obecność jest czymś wyjątkowym!
Ten sam dobry wiatr, rozwiał mi włosy, myśli. Rozwiał niepokoje. Jest mi dobrze. Boga dobrze mówi, zawsze warto. <3
OdpowiedzUsuńNie dość, że są ludzie, którzy czytają poezję, to jeszcze potrafią się radością tego czytania podzielić z innymi. To takie dobre duszki, dzięki którym poeci i świat, który opowiadają nadal istnieją:-)
OdpowiedzUsuńU mnie wicher:) Pozdrawiam o poranku:)
OdpowiedzUsuńU mnie wicher:) Pozdrawiam o poranku:)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam: przytuliłam się....
OdpowiedzUsuńszczera prawda :)) uściski
OdpowiedzUsuńA w przedsmaku dwa moje ulubione Twoje wiersze Małgosiu.
OdpowiedzUsuńDziękuję podwójnie :)
Zdecydowanie tak Małgoś :)
OdpowiedzUsuńA, gdy już są przy nas, warto uczynić wszystko co w naszej mocy, by nie odeszli od nas dlatego, że Ich obecność jest czymś wyjątkowym!
Serdeczności:)
Kasia
Oj, warto koniecznie poznać takich ludzi :)
OdpowiedzUsuńBoga bardzo pięknie ujęła w słowa to, co tu się czuje na Twoim gościnnym blogu. A nawet blogasku - tak sobie napiszę, a co:)
OdpowiedzUsuń