Beacie
Lubię twój śmiech, banalne wyjścia, wstążki wplecione we francuskie
warkocze, ale nadal brakuje nam pięciu minut. Każdy ruch przy zapalonych
świeczkach sprawia, że odwracamy się do siebie plecami. Ptaki bez kasków
lecą na głowę. Zamykam oczy i widzę twarze, których nikt nie pamięta,
docierają głosy, dłoń pnie się na budzik, siadam.
Czy to jest chwila przed śmiercią, czy tuż po? W tamtym domu łatwiej
mi było zapominać, czasem tracić mowę. Przy ryku silnika ludzie siedzą
spokojniej pod drzewami. Może tam będzie jak w naszym życiu, skarga za skargą,
szklanka wody przed snem, papieros po seksie. Zziębnięta wychodzę z łóżka
i zaczynamy od początku.
Szukam okularów, poręczy, telefonu, czegoś, co mnie zaprowadzi, nieważne dokąd.
Grymasy, gesty. Odwrócony plecami, nagi od pyłu w dziurawym powietrzu,
dławisz się, zamiast poczuć zapach ostatniego wieczoru. Są takie chwile
poza milczeniem. Słucham i oddycham.
16.12.2013
Wrócę tu dzisiaj, na pewno. Błądzę, bo nadal dążę. Potrzebuję czasu by opróżnić cały ten syf z głowy, jaki zostawili po sobie nieludzie. Długie wycieczki, podróże bez ważnego biletu, z każdego miejsca i niezapisanego czasu. Nazbierałam trochę bagażu. Czekam na odpowiedni czas, by rozrzucić to wszystko, wetknąć w dziury w powietrzu...zapełnić - ŻYĆ. Apparat'a sobie słucham, ale dla Ciebie mam Islandię;
OdpowiedzUsuńhttp://youtu.be/G3Tg_6pR060
Napij się ze mną wina, już otworzyłam butelkę. Ech - papierosy po seksie, możesz teraz już z pewnością zapytać: A co to są papierosy?
Buziaki najmilejsza. Długo tu siedzę,oj bardzo długo. <3
Zasłuchałam się i w muzykę i słowa... Apparat mnie uwiódł jakiś czas temu i trzyma :) a Islandia piękna
OdpowiedzUsuńJej! spostrzegawczość moja, zdupiała ostatnio. To pewnie dlatego, że już nie spoglądam na tytuły...głodna jak najszybciej treść pożeram. a to było dla mnie. Potrwam w tej chwili na nowo. Dziękuję Małgoś :*
Usuńcudowne*
OdpowiedzUsuń:*
Usuńsą takie chwile poza milczeniem. Słucham i oddycham.
OdpowiedzUsuńnapisałam przydługi komentarz .... i skasowałam.... słucham i oddycham... i dobrze mi z tym :)
:******
:) ściskam eMko, cieszę się, że tak właśnie:)
UsuńWłaściwie chciałoby się milczeć z zachwytu.
OdpowiedzUsuńAle jak wtedy przekazać Ci zachwycone milczenie?
Dziękuję Aniu, kiss
Usuńwiem, że za te to pięć minut, oddałabym bardzo wiele...
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPomimo trudu przedzierania się przez senne wizje często bardziej niepokoi konieczność wyjścia w świat realny...
OdpowiedzUsuń