Daj gryza! Wyglada tak apetycznie i zachecajaco... :)
Myślę, że krem migdałowy może być bazą dla innych owoców, więc sezon na tarty uważam za otwarty :)
Mniam:P
I jak pachnie :)
Wygląda wspaniale, to prawda! Paddy nie zostawi pewnie nawet okruszków:)
On jest dobrze wychowany, nie tyka ostatniego kawałka :)
po przemyśleniu, albo dzieli się na pół :)
Obłędna!
Spróbuj :)
Uwielbiam rabarbar! Ostatnio siostra przywiozła mi dwie buteleczki (zachowane specjalnie w ciemnym kąteczku spiżarki ;-)) ubiegłorocznego soku. :-) A ze świeżego chyba wypróbuję tę tartę! Prezentuje się znakomicie.
Polecam, bo to szybkie i proste wykonanie :) Fajnie mieć taką siostrę :)
Wygląda pięknie!
I smakuje wybornie :)
:)
Wygląda niezwykle apetycznie, normalnie się skuszę :) Serdeczności posyłam
Smacznego :)
Małgorzato, a z jakiego przepisu na kruche ciasto zrobiłaś? Z tego podanego na blogu - "niezawodny sprawdzony przepis mamy - ten z dwoma łykami wody?
Przyznam się, kupiłam gotowe kruche ciasto, nie lubię ugniatać kruchego, stąd moja droga na skróty :)
Aaaaa, to nie grzech z gotowego i nie ugniatać :))))
no wiem, niby wiem :*
Świetnie wygląda, o takim połączeniu smaków jeszcze nie słyszałam. Muszę wypróbować przepis :)
Będziesz zadowolona :) jest pyszna
Daj gryza! Wyglada tak apetycznie i zachecajaco... :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że krem migdałowy może być bazą dla innych owoców, więc sezon na tarty uważam za otwarty :)
UsuńMniam:P
OdpowiedzUsuńI jak pachnie :)
UsuńWygląda wspaniale, to prawda! Paddy nie zostawi pewnie nawet okruszków:)
OdpowiedzUsuńOn jest dobrze wychowany, nie tyka ostatniego kawałka :)
Usuńpo przemyśleniu, albo dzieli się na pół :)
UsuńObłędna!
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńUwielbiam rabarbar! Ostatnio siostra przywiozła mi dwie buteleczki (zachowane specjalnie w ciemnym kąteczku spiżarki ;-)) ubiegłorocznego soku. :-) A ze świeżego chyba wypróbuję tę tartę! Prezentuje się znakomicie.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo to szybkie i proste wykonanie :) Fajnie mieć taką siostrę :)
UsuńWygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńI smakuje wybornie :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle apetycznie, normalnie się skuszę :) Serdeczności posyłam
OdpowiedzUsuńSmacznego :)
UsuńMałgorzato, a z jakiego przepisu na kruche ciasto zrobiłaś? Z tego podanego na blogu - "niezawodny sprawdzony przepis mamy - ten z dwoma łykami wody?
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, kupiłam gotowe kruche ciasto, nie lubię ugniatać kruchego, stąd moja droga na skróty :)
UsuńAaaaa, to nie grzech z gotowego i nie ugniatać :))))
Usuńno wiem, niby wiem :*
UsuńŚwietnie wygląda, o takim połączeniu smaków jeszcze nie słyszałam. Muszę wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona :) jest pyszna
Usuń