sobota, 3 grudnia 2016

Takie tam



Słońce uniosło mgłę. Dlatego zdecydowałam się na pieszą wycieczkę do miasta. W oknach domów stoją już wystrojone drzewka. Na drzwiach wiszą wianki albo tabliczki z życzeniami do Świętego Mikołaja. Soczysta zieleń trawy i zapach wilgoci. Co ja tam wiem o świętach. Ważne, że są orzechy włoskie, sorbet z mango i kartki, które wypisuję. Gubię się w odmianie nazwisk, w pozmienianych nazwach ulic.

5 komentarzy:

  1. Przyjemne, miłe i smaczne takie tam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. I mamy wiersz, zdjęcie.
    Dobrych dni Małgosiu, dla Ciebie i bliskich. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I to co masz wystarczy, a najważniejsze, że cieszy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń